Mam krew w głowie. Tak o tym mówię. Na co moja terapeutka: „co pan opowiada – wszyscy mają krew w głowie. Proszę mówić mam krwiaka. To robi wrażenie”.
Dziś felietonu nie będzie. Krzysztof Piasecki jest chory, trafił do szpitala
Od ponad trzech lat co piątek mogli Państwo przeczytać na stronie Life in Kraków felieton jednego z najbardziej znanych polskich satyryków. Dziś zamiast felietonu przekazujemy informację o chorobie Pana Krzysztofa.
K. Piasecki: Lewandowski nie zagra na Igrzyskach Europejskich!
Nie wiem, czy to dobry pomysł, by w Krakowie odbyły się Igrzyska Europejskie. Do tej pory prezydent Majchrowski bronił się przed ostateczną deklaracją. Aż tu do Krakowa zjechali panowie Bortniczuk, Sasin i Morawiecki.
Krzysztof Piasecki: Ład wstał z kolan. Teraz jest polski
Nie wiem, czy Państwo pamiętają, że początkowo zbiór nowych przepisów podatkowych miał się nazywać Nowy Ład. Nazwę zmieniono. Może i lepiej. Przymiotnik „nowy” sugeruje coś lepszego w odróżnieniu od „starego”.
Krzysztof Piasecki: w sumie nic to, że kłamią – ważne, że prezent jest!
Co tu kryć – oszukujemy dzieci. Dziecko pewnego dnia się dowiaduje. I to nie zostawia w nim śladów? To, że rodzice kłamią, choć twierdzą, że kłamstwo to grzech. A może o to chodzi? Żeby przygotować dziecko do życia...
K.Piasecki: Nie będziemy mistrzami świata. Minister Gliński gorszy od Sousy
Trener piłkarzy nożnych chciał przestać być trenerem. I udało mu się. Podano, ile zarabiał w Polsce, a ile będzie zarabiał w Brazylii. Zapłaci karę PZPN, ale widocznie mu się opłaci.
K. Piasecki: Polacy bywają ufni. Podobno nawet ksiądz dał się oszukać „na wnuczka”
Jestem już, jak to się ładnie określa, w pewnym wieku. Będąc w pewnym wieku, można być albo bardzo nieufnym lub wręcz przeciwnie. Nie wiadomo, od czego to zależy.
K. Piasecki: Zamknięte dyskoteki? Tylko do Sylwestra! Sylwester musi się odbyć - w TVP
Telewizja zgłosiła koncert na 30 tysięcy widzów. Przyjechać ma wielka Gwiazda, która jeszcze nigdy nie występowała w Europie.
K. Piasecki: Nie chce mi się pisać o Bogurodzicy w Sączu ani masowym szczepieniu górali
Nie chce mi się zastanawiać, czy świadczy to o patriotyzmie górali, że na apel miłego im rządu są głusi, a słuchają Austriaków i (co grosza!) Niemców.
K. Piasecki: Nie ma wątpliwości – wstaliśmy z kolan! A Lewy jest najlepszy na świecie
Wjeżdżając do Wieliczki, widzimy reklamy, zachęcające do zwiedzania kopalni. Teraz być może będzie nas witał napis „Wita Wieliczka – miasto gdzie Robert Lewandowski zdobył Złotą Piłkę”.
Krzysztof Piasecki: Co Jarosław powie o „Dziadach”?
Zapewne wkrótce w tej sprawie wypowie się prezydent, premier, marszałek sejmu i tak dalej. Wszyscy będą jednak trochę w oczekiwaniu. Co powie Jarosław. Nikt nigdy go nie widział w teatrze, ale od czego jest wiara...
K. Piasecki: Gdyby Merkel okazała się aniołem i obsypała nasz kraj bogactwem…
Duńczycy będą nam projektowali przebudowę placu Wolnica. U nich źle się dzieje, więc mają projektować u nas? Czy to dobry pomysł? Zastanówmy się, kto inny mógłby nam to zaprojektować. Niemcy?
Krzysztof Piasecki: Nieważne czyje co je, ważne to je, co je moje
Kazimierz Grześkowiak śpiewał „bo nieważne czyje co je, ważne to je co je moje”. Zastanawiałem się, co powoduje, że człowiek koniecznie chce zaznaczyć granice. Moje! Moje i już!
K. Piasecki: Nie nazywajcie tego Polskim Ładem, bo ja też jestem z Polski
Jeśli w jakiejś miejscowości mieszka minister – to cała miejscowość powinna dostać pieniądze, jeśli wiceminister to tylko ulica, na której mieszka, a jeśli dyrektor departamentu to tylko trawnik przed jego domem…
K. Piasecki: Zmiany w prawie? Do tego jesteśmy przyzwyczajeni…
Tytuły nie służą temu, by poinformować czytelnika, o czym jest artykuł, służą temu, by go do czytania artykułu zachęcić.
K. Piasecki: Zenek Martyniuk na Konkursie Chopinowskim? W pierwszym rzędzie!
Jacek Kurski tym razem nie skorzystał z możliwości promowania Zenka Martyniuka. Mógłby go posadzić w pierwszym rzędzie. To byłby dowód na to, że muzyka jest jedna, a ci, którzy twierdzą, że nie lubią disco polo – kłamią.