Czytam Gazetę Krakowską i od razu dostaję obuchem w głowę: „Głosu Roberta Makłowicza nie słychać już w autobusach komunikacji miejskiej w Krakowie.” Dodano jeszcze: „wiemy dlaczego".
„Prawdziwa głupota zawsze pokona sztuczną inteligencję"
Dostałem od dobrego kolegi takiego oto esemesa: „Prawdziwa głupota zawsze pokona sztuczną inteligencję". I tyle. I chyba, że się tak wyrażę, w punkt.
K.Piasecki: Kraków - Warszawa, czyli jak prezydent elekt chce godzić zwaśnione strony
Mój dobry znajomy (żeby nie powiedzieć przyjaciel – jeśli chodzi o to określenie jestem mocno staroświecki) Witek napisał książkę o Krakówku i Warszawce. Napisałem do niej wstęp. Polecam.
Krzyszto Piasecki: oto najnudniejszy zawód świata!
Najbardziej boję się nudy. Co prawda w wieku, którego szczęśliwym posiadaczem jestem, występuje rzadko, ale jednak. W wieku starszym zawsze są jakieś zajęcia. A to wizyta u lekarza, a to czytanie…
Krzysztof Piasecki: piosenka „Idź na wybory”. Na kogo oddam swój głos?
Szanowni Państwo, pozwoliłem sobie (w czwartek) rozpocząć Lożę Prasową w Radiu Kraków od poniższej piosenki. Jest krótka.
Krzysztof Piasecki: Jak zaistnieć, czyli co się wydarzyło w sejmowym bufecie?
Zaistnienie jest poważną sprawą. Trzeba być troszkę znanym. Przecież nikt nie będzie się zajmował naszą sprawą, jeśli w niej nie weźmie udziału ktoś choć troszkę znany. I tak właśnie było w tym tygodniu w Sejmie
Wspomnienie: Makino, to był prawdziwy Andrus
Na ogół piszę o ludziach, których dobrze znam. Jego prawie nie znałem. To znaczy kłanialiśmy się sobie. Ja wiedziałem, że on jest Makino a czy on wiedział kim jestem ja? Kto wie?
Piasecki ogląda słupy ogłoszeniowe: Cała Polska naprzód i... nasze dwie ojczyzny
Obok stoi słup ogłoszeniowy. Na nim różne plakaty. Cały słup jest zdominowany przez plakaty kandydata na urząd prezydencki Rafała Trzaskowskiego. Na nim hasło „Cała Polska naprzód".
K. Piasecki: jak mężczyzna może się zabezpieczyć przed samotnością?
Z tego co zapamiętałem święto flagi ustanowił prezydent Bronisław Komorowski. Chodziło o to, by uniknąć konieczności ściągania flagi 2-go maja (po pierwszym maja).
Krzysztof Piasecki: co wynika z tego typu zadań: 1+6+3+1+9+9+0=29 2+9=11 1+1=2?
Właśnie przeczytałem w Dzienniku Polskim, że mam szansę na szczęście w bieżącym roku. Z powodu numerologii. Nigdy nie miałem specjalnych problemów z matematyką. Mało tego, potrafiłem siostrze tłumaczyć zadania tekstowe.
Krzysztof Piasecki: pierwszy raz byłem na meczu, oto lista moich zdziwień
Mimo swego poważnego wieku pierwszy raz w życiu byłem na meczu piłki nożnej! Zdziwienia: po pierwsze, że stadion jest mniejszy niż sądziłem. Nawet zastanawiałem się dlaczego.
Krzysztof Piasecki przegląda prasę, czyli jak obśmiać taką notatkę z gazety...
Zadanie dla państwa. Proszę wymyślić jak można obśmiać taką oto notatkę z Dziennika Polskiego. Cytuję : „Kontrowersje wokół nowej atrakcji Wieliczki. Przy Kopalni Soli stanął ogromny diabelski młyn."
Krzysztof Piasecki: stwórzmy legendę, która połączy Kraków, Warszawę i Zakopane
Polska staje się coraz bardziej krajem turystycznym. Nie chodzi mi o to, że żyjemy w namiotach i gotujemy na specjalnych maszynkach, choć może to z powyższego zdania wynikać. Raczej mam na myśli tabuny turystów „przewala
K. Piasecki: Co nam zostanie? Nam miłośnikom przyrody, morza, gór?
Gazety lokalne podały, że w środę (minioną) odbyło się Forum Seniora Małopolski. Podaję, że środę minioną, bo jeśli chodzi o forum seniora trzeba być dokładnym.
Krzysztof Piasecki: „Uczciwy do pałacu", czyli jakie cechy musi mieć prezydent RP
Najbardziej opiniotwórcza gazeta dekady. Taką inskrypcją jest obdarzona gazeta o tytule „Rzeczpospolita”. Tak! dziś nie będę się pastwił nad naszymi lokalnymi tytułami. Już nie Gazeta Krakowska, już nie Dziennik Polski.
Krzysztof Piasecki: zapraszam Państwa na wybory, trzeba zaskoczyć pewnego profesora
Tym razem wybory do Senatu. Pewien profesor powiedział na łamach Gazety Krakowskiej, że nie spodziewa się dużej frekwencji.