Jako przyczyna rozwodów najczęściej podawana jest zdrada – 14%, drugim najczęstszym powodem rozstań jest niezgodność charakterów – 13%.
K. Piasecki: uwielbiamy cuda, ale dlaczego Wadowice są cudownym miastem?
Jesteśmy narodem, który uwielbia wierzyć w cuda. Mało tego, odnoszę wrażenie, że cuda nam bardziej nam się podobają niż rzeczywistość. Co tu kryć, wydaje mi się, że jesteśmy narodem wybranym.
Krzysztof Piasecki: doczekałem się, mam ulicę w Zakopanem
Mogę powiedzieć społeczeństwu – mam ulicę w Zakopanem.Fakt, że nazwisko Piasecki nie jest jakieś unikalne, ale jednak.
Krzysztof Piasecki: Helikoptery, czyli „nie doszło do takiego zjawiska”
Zadzwonił do mnie przyjaciel z Wrocławia i spytał, czy słyszałem o helikopterach, które przekroczyły naszą granicę. Pewnie, że słyszałem. A czy wiem, co powiedział MON? „Że nie doszło do takiego zjawiska”.
Krzysztof Piasecki: Polityka i śmieci
Przeczytałem właśnie, że zniknie coś, co nam się kojarzy nieodmiennie z naszymi czasami. Budowany jest w Nowej Hucie Zakład Recyklingu Tworzyw Sztucznych. Na zdjęciu Jacek Majchrowski i Małgorzata Wassermann...
K. Piasecki: Kogo oburza fakt, że znana aktorka reklamuje alkohol
Przeczytałem właśnie w prasie oburzający list pana Jana Śpiewaka. Pan Jan Śpiewak oburza się faktem, że w reklamie alkoholu bierze udział znana aktorka Magda Cielecka.
K. Piasecki: W Krakowie dużo się chodzi, w Częstochowie wolą taniec
Czytam sobie w „Life in Kraków”, że jeden mężczyzna przeszedł tyłem cały „Cracovia Maraton”. Po czym znalazł sobie nowe wyzwanie. Przeszedł wszystkie krakowskie ulice. Towarzyszyli mu reporterzy i fotografowie.
Stawianie ptaszka
Zatytułowałem ten mój tekst „Stawianie ptaszka” i jeśli ktoś z państwa przeczyta resztę tylko dlatego, że zachęcił go tytuł, który skojarzył mu się z reklamą środka na potencję, to przepraszam...
Krzysztof Piasecki: Znów mieć króla – to by było coś!
W monarchii wszystko jest poukładane. Za wszystko odpowiada jedna osoba – król. Żeby prasa pisała wyłącznie pozytywnie – król. Żeby nie szkalować wizerunku króla – król. Że osiągano same sukcesy – król.
K. Piasecki: Ludziom nie dogodzisz... Na pewno nie mieszkańcom Woli Justowskiej
Z powodu remontu ul. Królowej Jadwigi, który był spowodowany Igrzyskami, ulica Na Błonie zyskała na swej atrakcyjności. Tylko przy pomocy tej ulicy można było wydostać się z naszych regionów w kierunku centrum.
Krzysztof Piasecki: Daniel, otarłem się o niego…
Muszę rozczarować myśliwych. Nie otarłem się o zwierzę. Otarłem się o człowieka o takim właśnie imieniu. Jechałem Zakopianką, złapałem gumę. Powyżej Lubnia. Wulkanizator był w Pcimiu.
K. Piasecki: Któż może stwierdzić, czego spodziewał się Niemiec Donald Tusk (w dodatku szpieg rosyjski)
Gdyby tak minister Błaszczak powiedział: "Bardzo przepraszam za to, że rakieta sowiecka leżała w lesie pod Bydgoszczą tak długo", albo premier Morawiecki powiedział: "przepraszam, ale żaden sąd na świecie nie będzie..."
Krzysztof Piasecki: I jak tu badać te wpływy rosyjskie...?
Muszę przyznać, że trochę mnie irytuje, że przy kolejnym moim felietonie FB „Life in Kraków” jest określenie „Pan Krzysztof znów w refleksyjnym nastroju”. Ja? Satyryk? Przecież ja jestem od żartowania. A nie refleksji.
Krzysztof Piasecki: Gdybyśmy znów mieli króla…
Zapraszający mnie kiedyś na łamy „Life in Kraków” pan Rafał postawił jeden warunek: „może pan pisać, co pan chce, tylko musi być związane z Krakowem”. No więc – jestem członkiem Klubu Krakowskiego.
Krzysztof Piasecki: Czyżby meliny miały wrócić?
Od pierwszego lipca w Krakowie będzie obowiązywała częściowa prohibicja. Częściowa, bo tylko w nocy. Od 24 do 5.30 rano. Radni przegłosowali. O ile godzinę 24 jestem w stanie zrozumieć, dziwi mnie ta 5.30.
Krzysztof Piasecki: W końcu ktoś skontrolował kontrolerów!
Przypominam to sobie jak marzenie z młodości. Żeby tak ktoś kiedyś skontrolował kontrolerów. Marzenie się ziściło: „Ponad 2 mln kary dla kontrolerów biletów w Krakowie. Miasto nie zostawia suchej nitki"...