Nie będzie więc bankietu w niedzielę. Nie poświętujemy 27 marca. Zagramy, i jak wiele krakowskich tego dnia teatrów, część przychodu oddamy dla Ukrainy, dla naszych braci.
Rozdzierająca serce pieśń ku chwale Ukrainy. Słowa nie uniosą cierpienia naszych braci
W centrum Kijowa, nie przy mikrofonie i nie pośród tłumów na widowni, stanął z karabinem w ręku osamotniony acz dumny Andriy Khlyvnyuk, lider zespołu Boombox. Z karabinem w dłoni zaśpiewał pieśń ku chwale Ukrainy.
Piotr Sieklucki: Gorzka opowieść o triumfującym dziś muzycznym szicie na pasku TVP i Polsat
Za kilka dni premiera Teatru Nowego Proxima „Kazik, ja tylko żartowałem” o Polsce lat 80. i 90., z piosenkami na żywo legendarnej grupy Kult.
To będzie "schronienie przed autorytarną, kościółkowo partyjną obyczajówką na pasku TVP"
Otóż, zamarzyło się bezczelnym krakowskich artystom stworzyć na nowo Berlin! Miejsce bez cenzury, miejsce totalnej wolności artystycznej, miejsce dla wszystkich
Piotr Sieklucki: trwamy karmiąc się tym teatralnym McDonaldem
Zobowiązałem się do felietonów. Parę miesięcy temu. Miały być one nietrzeźwiejącą rzeką wywiadem z krakowskim przechodniem, który postanowił przysiąść gdzieś przy barze na krótką chwilę… rozciągniętą do nieprzyzwoitości.
Piotr Sieklucki: wyrzuceni poza margines zawirusowanej rzeczywistości
Tak dziwnego, ale przede wszystkim smutnego Międzynarodowego Dnia Teatru nie przewidział chyba nikt. A miało być tak hucznie! Wystrzałowo! Szampańsko! Bo w tym roku 27 marca wystrzelił w piątek. Piątek! Co za słowo iskra
Piotr Sieklucki: moczymordy i ochleje idzie wiosna czas na klabing!
Nie ma się co obrażać na stwierdzenie, że Kraków lekko podchmielonym miastem jest. Kroczy popołudniami z uśmiechem na twarzy, a oczy błyszczą mu na pigwowo. I to jest w naszym mieście najpiękniejsze.
Piotr Sieklucki żegna "Cocon": uzmysłowił mi czym są związki i przyjaźnie
Spędziłem tam dosłownie i w przenośni 10 lat. Oddałem tam kawał swojego serca. Kilka serc skradłem, kilka razy skradziono moje, czasem z sercem ginął i cały portfel, a były czasy, że i smartfon...
Piotr Sieklucki: ten dziwny typ robi spektakl w moim teatrze. Marzenia się spełniają
Jan Klata reżyseruje w Teatrze Nowym Proxima. Wszystko zaczęło się, kiedy Jan Klata przestał być dyrektorem Narodowego Starego Teatru. Ulica Jagiellońska zrobiła wielkie zdziwione oczy, a Krakowska zatarła ręce.
Piotr Sieklucki: O artystach, których rozsadza pycha, że są kimś
To rzecz o nas samych, o artystach już z dorobkiem, których rozsadza pycha, że są kimś, że znają się osobiście z Najwyższą Władzą i mówią do niej „Ej, Beatka”.
Piotr Sieklucki: Mikołaja w tym roku nie będzie!
To już drugi rok, w którym świętego Mikołaja nie będzie! Smutno się zrobi dorosłym dzieciom spacerującym po krakowskim Kazimierzu w poszukiwaniu dobrodzieja, którego zawsze trzeba było nakarmić i napoić…