Brytyjska gazeta opisuje przypadek kobiety, która po przyjeździe z Krakowa trafiła w Londynie na oddział intensywnej terapii. Jest zakażona koronawirusem. Opublikowała krótki, wstrząsający film, w którym opowiada o przebiegu choroby.
Reklama
39 letnia Tara Jane Langston przebywa na oddziale intensynwej terapii w jednym z londyńskich szpitali. Poczuła się źle zaraz po powrocie z Krakowa. Na wycieczce była pod koniec lutego z mężem i dwiema córkami. Oprócz Krakowa odwiedzili również Muzeum Auschwitz - czytamy w artykule Daily Mail
Początkowo lekarze przepiali jej antybiotyk uznając, że to infekcja dróg oddechowych, potem okazało się, że ma zapalenie płuc, a test na koronawirusa okazał się pozytywny. Kobieta trafiła na oddział intensywnej terapii. Tam nagrała wstrząsający film
Na filmie kobieta opowiada, że obecnie jest już nieco lepiej, ale nadal każdy oddech sprawia jej wielki problem, "To tak, jakby mieć szkło w płucach, trudno to wytłumaczyć, ale każdy oddech to bitwa." - mówi. Podkreśla, że swoim nagraniem chce wszystkich przestrzec, by nie bagatelizowali zagrożenia. Przyznaje, że dopóki nie zachorowała również myslała, że ostrzeżenia o zagrożeniu są przesadzone.
O aktualnej sytuacji w Małopolsce przeczytacie tutaj.