Prezydent Jacek Majchrowski na poniedziałkowej konferencji prasowej ogłosił, że nie wystartuje w zbliżających się wyborach samorządowych. Jednocześnie udzielił rekomendacji swojemu zastępcy Andrzejowi Kuligowi.
Jacek Majchrowski swoją decyzję uzasadnił wiekiem. Ma już 76 lat. W wyborach na stanowisko prezydenta miasta rekomenduje wiceprezydenta Andrzeja Kuliga.
Po raz pierwszy Jacek Majchrowski wygrał wybory prezydenckie w Krakowie w 2002 roku. Od tego czasu rządzi nieprzerwanie - triumfował w kolejnych czterech wyborach.
W sobotę Rada Powiatu krakowskiej PO zatwierdziła posła Aleksandra Miszalskiego jako kandydata na prezydenta Krakowa w najbliższych wyborach samorządowych. Chęć kandydowania potwierdził też rektor Uniwersytetu Ekonomicznego prof. Stanisław Mazur.
Reklama
Niemal pewne jest, że wystartuje były poseł, obecnie radny Łukasz Gibała z „Krakowa dla mieszkańców”, który już od wielu lat prowadzi bardzo aktywną, miejską działalność i stawał już w szranki w wyborach na prezydenta miasta. Do tej pory się nie udawało, ale teraz, zdaniem komentatorów lokalnej sceny politycznej, jego szanse są wysokie jak nigdy dotąd. W sobotę opublikował post w mediach społecznościowych, w którym pyta czy powinien startować w wyborach na prezydenta miasta.
Wśród potencjalnych kandydatów pojawiają się również: poseł Ireneusz Raś (PSL- Trzecia droga), poseł Rafał Komarewicz (Polska2050-Trzecia droga), posłanka Daria Gosek-Popiołek (Lewica Razem) i poseł Konrad Berkowicz (Konfederacja).
Prawo i Sprawiedliwość z pewnością kandydata wystawi, ale nie jest pewne czy będzie kandydować Małgorzata Wassermann (podobno sama nie jest do tego przekonana), czy jednak ktoś inny. Wymieniany jest między innymi radny Michał Drewnicki.
W szeregach PiS słychać, że im więcej kandydatów, tym lepiej dla ich przedstawiciela, który swoich szans będzie upatrywać m.in. w rozbiciu głosów.
Wybory samorządowe mają się odbyć wiosną 2024 roku.