Daria Gosek-Popiołek z partii Razem stała się naturalną liderką Lewicy w Krakowie – podkreśla prof. Radosław Marzęcki z Uniwersytetu Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie (dawniej Uniwersytet Pedagogiczny).
Reklama
Świetny wynik posłanki Darii Gosek-Popiołek, która z drugiego miejsca zdecydowanie pokonała lidera listy posła prof. Macieja Gdulę, zdaniem gościa Life in Kraków nie powinien dziwić. „To, że kobieta pokonuje lidera listy, zwłaszcza w elektoracie lewicowym nie powinno być szczególnie zaskakujące” – zauważa Marzęcki. Przypomnijmy Daria Gosek-Popiołek zdobyła 39 054 głosy, a jedynka na liście Maciej Gdula "tylko" 16 308.
Generalnie, jak zauważa nasz gość, podczas ostatnich wyborów głosujący chętniej wybierali kobiety (z listy KO spośród 5 mandatów, trzy zdobyły kobiety).
Nie bez znaczenia były również inne okoliczności. „Prof. Gdula nie jest z krwi i kości krakowskim kandydatem. Co prawda cztery lata temu zdobył mandat z największą liczba głosów na liście, ale teraz najwyraźniej to Daria Gosek-Popiołek skuteczniej trafiła do wyborców” – podkreśla Marzęcki. Jego zdaniem Gosek-Popiołek staje się naturalną liderką Lewicy w Krakowie i w kolejnych wyborach z pewnością będzie już „jedynką” na liście.
Z drugiej strony Lewica w stosunku do poprzednich wyborów straciła w Krakowie jeden mandat.
„To prawdopodobnie wynik przepływu części lewicowego elektoratu do Koalicji Obywatelskiej. Może liczyli, że jest szansa uzyskania przez KO lepszego wyniku niż PiS, a ponadto oferta programowa KO również była kierowana do lewicowego elektoratu” – zauważa nasz gość.
Z profesorem Marzęckim rozmawialiśmy również o tym, co zdecydowała o wysokiej frekwencji wśród młodych i jak przełożą się wybory parlamentarne na nadchodzące wybory samorządowe.