„PiS najwyraźniej chciałoby zastąpić profesjonalną, zawodową armię wojskiem opartym na przymusowym poborze” – tak senator Bogdan Klich (Koalicja Obywatelska) komentuje rozpowszechnianie przez PiS spoty, w których rządząca partia zarzuca koalicji PO – PSL likwidacje jednostek wojskowych. „To fake newsy. Profesjonalizacja i uzawodowienie wojska oznaczało reorganizację struktur, które pozwoliły stworzyć nowoczesną armię”.
Reklama
Jak podkreśla senator Bogdan Klich, dzięki wprowadzonym zmianom o połowę wzrosła liczba zawodowych żołnierzy, a struktury organizacyjne armii zaczęły przystawać do najlepszych w NATO.
„W styczniu 2010 r. polska armia osiągnęła poziom 100 tys. żołnierzy zawodowych, którzy mieli większą wartość bojową niż wcześniejsza armia, składająca się ze 132 tys. osób, w której żołnierzy zawodowych było tylko niewiele ponad 70 tys. Polskie siły zbrojne po reformie miały zatem więcej mięśni” – przypomina Klich.
I dodaje, że parady wojskowe nie zagwarantują Polsce bezpieczeństwa, które za rządów PiS radykalnie osłabło. „Rosyjskie rakiety wlatują nasze terytorium, a nasze służby nie potrafią ich przez pół roku znaleźć. Białoruskie helikoptery latają nad polskimi domami, a rząd uważa, że nic się nie stało” – przypomina.
Kwestia zapewnienia Polsce bezpieczeństwa będzie jednym z tematów spotkania Bogdana Klicha i Radosława Sikorskiego w Klubie pod Jaszczurami. To również oficjalny początek kampanii wyborczej kandydata Koalicji Obywatelskiej do Senatu w okręgu 33 (centrum, zachód i południe Krakowa).
„Silna, demokratyczna Polska w Unii Europejskiej i NATO oraz jak najlepsze relacje z naszymi sojusznikami to jedyna recepta na zapewnienie prawdziwego bezpieczeństwa naszej Ojczyźnie” - podkreśla senator Bogdan Klich.
Spotkanie w Klubie pod Jaszczurami w niedzielę 3 września o godz. 15.00.