„Jeden z „wielkich tego świata” wydał okrutną wojnę, uderzającą także w najbardziej niewinnych. Niszczy kolejne miasta, czego symbolem jest Mariupol. Inni „wielcy tego świata” patrzą na to bezczynnie." - mówił arcybiiskup Marek Jędraszewski w parafii pw. św. Jana Chrzciciela na Prądniku Czerwonym.
Reklama
Zdaniem arcybiskupa reakcja krajów Zachodu na tragedię Ukrainy jest zbyt słaba, ponieważ kraje Europy Zachodniej żyją w epoce, która jest określana mianem „postchrześcijańskiej” i „odwróciły się od Boga i Jego słowa". „W konsekwencji wielcy tego świata oddają cześć samym sobie, chcąc jedynie poszerzać swą władze. Nie przyjmują Chrystusa i nie uznają w Nim Bożego Syna" - podkreślał.
Metropolita powiedział, że jeden z „wielkich tego świata” wydał okrutną wojnę, uderzającą także w najbardziej niewinnych. Niszczy kolejne miasta, czego symbolem jest Mariupol. Inni „wielcy tego świata” patrzą na to bezczynnie.
Według arcybiskupa odejście od Chrystusa powoduje, że wybiera się okrutną śmierć, która dotyka bezbronnych. Wszystko dzieje się dlatego, że ci „wielcy” nie mają w sobie miłości Boga. – To oskarżenie, które możemy dziś formułować do tych, którzy są odpowiedzialni za życie tego świata: do „wielkich tego świata” – wskazał arcybiskup.