Luk Perceval powrócił na scenę Narodowego Starego Teatru w Krakowie, przygotowując adaptację monumentalnego cyklu powieści Les Rougon‑Macquart autorstwa Emile’a Zoli, jednego z najsłynniejszych pisarzy francuskich.
Reklama
Autor opisał w 20 tomach losy jednej fikcyjnej rodziny Rougon‑Macquartów, bohaterami czyniąc biznesmanów, ekspedientki, rewolucjonistów, prostytutki, górników czy lekarki.
Każdy członek/członkini rodziny mierzy się z tym, co poprzednie pokolenie przekazało mu/jej w spadku: biedą, alkoholizmem, szaleństwem, ambicją, talentem artystycznym. Jednocześnie pozostaje pod wpływem rzeczywistości, w jakiej funkcjonuje.
Zola przedstawił w cyklu głębokie zmiany społeczne i gospodarcze końca XIX wieku, tworząc poruszające historie o chciwości, pożądaniu, poszukiwaniu szczęścia, miłości i lepszego życia.
W swojej adaptacji słynnej sagi Luk Perceval zadaje na nowo postawione przez Zolę pytania: co determinuje rozwój ludzkości? Skąd przybywamy? Jak staliśmy się ludźmi, którymi jesteśmy dzisiaj? Czy ludzkość może stać się „lepsza”?