Prokuratura Rejonowa Kraków – Prądnik Biały skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Adrianowi S. i Aleksandrze S. (oboje w wieku 31 lat) w sprawie zabójstwa 27-letniego mężczyzny. Jego ciało znaleziono we wrześniu ub. roku w rejonie ulicy Chełmońskiego. Kobieta zleciła mężowi zabójstwo partnera, bo „miała go już dość”.
Reklama
Zwłoki odkryto rano 4 września ubiegłego roku. Z dokonanych oględzin wynikało, że zwłoki były przeniesione z rejonu ulicy w pobliskie zarośla. Na ciele ujawniono wiele obrażeń, w tym wiele ran zadanych nożem. Śledczy ustalili, że sprawcami zabójstwa mężczyzny są jego konkubina oraz jej mąż, z którym była w trakcie rozwodu. Za zabicie partnera kobieta obiecała mężowi tysiąc złotych.
Konkubina zwabiła partnera w ustronne miejsce w rejonie ulicy Chełmońskiego i tam Adrian S. zaatakował ofiarę nożem, a gdy zaatakowany mężczyzna upadł, przez co najmniej 20 minut kopał go i zadawał kolejne ciosy. Sprawcy zwłoki ukryli w zaroślach, mąż zainkasował pieniądze i pojechał pociągiem do domu.
Z kolei Aleksandra S. poinformowała organy ścigania, że jej partner nie wrócił z pracy na noc do domu. By zmylić tropy, przez całą noc wysyłała do partnera SMS-y z pytaniem, gdzie jest. Rano pocięła kartę SIM z telefonu zamordowanego i razem z należącym do niego portfelem wyrzuciła je do kosza na śmieci. Policjanci znaleźli te rzeczy i inne ślady zbrodni podczas przeszukania jej mieszkania.
Reklama
Adrian S. został zatrzymany przez funkcjonariuszy Policji jeszcze w pociągu. Miał przy sobie nóż i część zainkasowanych pieniędzy.
Adrian S. i Aleksandra S, nie przyznali się do winy, Grozi im kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 12, kara 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbawienia wolności.