W „Tygodniku Powszechnym” pierwszy raz od wielu lat nie pojawił się artykuł wstępny ks. Adama Bonieckiego, redaktora seniora pisma - zauważył branżowy serwis wirtualnemedia.pl. Redakcja wyjaśnia, że ks. Adam Boniecki potrzebuje należnej chwili wytchnienia.
Reklama
Wstępniaki ks. Adama Bonieckiego zamieszczane są zwykle na trzeciej stronie „Tygodnika Powszechnego”. W nowym numerze tekst się nie ukazał, w krótkim komunikacie redakcji zaznaczono, że to pierwsza taka sytuacja od lat.
- Po latach nieprzerwanej pracy nasz Redaktor Senior potrzebuje należnej chwili wytchnienia. Ks. Adam odpoczywa, a my postanowiliśmy mu w tym nie przeszkadzać. Życzymy zdrowia naszemu Redaktorowi Seniorowi, wspólnie czekamy na jego powrót na łamy - napisała Redakcja Tygodnika.
87 letni ksiądz Adam Boniecki z „Tygodnikiem Powszechnym” jest związany od 1964 roku. W 1979 roku odszedł do dziennika „L’Osservatore Romano”, był redaktorem naczelnym jego polskiej edycji. W 1991 roku wrócił do „Tygodnika Powszechnego”, w 1999 roku, po śmierci Jerzego Turowicza został redaktorem naczelnym.
Reklama
Wiosną 2011 roku to stanowisko redaktora naczelnego pisma objął Piotr Mucharski, poprzednio przez wiele lat wicenaczelny, natomiast ks. Adam Boniecki dalej współpracuje z tygodnikiem jako redaktor senior.