We wszystkich krakowskich szkołach zainstalowano różowe skrzyneczki - informuje pełnomocniczka Prezydenta Krakowa d.s. polityki równościowej Nina Gabryś. W skrzynce można znaleźć produkty miesiączkowe, takie jak podpaski czy tampony. Korzystać może z nich każdy, tak samo jak i każdy może je ufundować i zostawić w środku.
REKLAMA
Okazuje się, że aż co piątej osoby w Polsce nie stać na kupienie podpasek lub tamponów podczas miesiączki.
- Badania pokazują, że ponad ⅕ dziewczynek w Polsce ze względu na brak dostępu do środków higieny osobistej opuszcza zajęcia w szkole, a 10 proc. nie wychodzi w tym czasie z domu. Nie może tak być, robimy wszystko, by walczyć z problemem ubóstwa menstruacyjnego. Każdy ma prawo do bezpiecznej edukacji, bez barier! - uzasadnia akcję Nina Gabryś.
Rózowe skrzyneczki zostały też zainstalowane w poradniach, bursach, centrach młodziezowych, domach kultury, bibliotekach młodzieżowych i filiach muzeum Krakowa. Łącznie miasto zakupiło ich 250.
Reklama
Władze Krakowa zostały zainspirowane przez "Inicjatywę Różowej Skrzyneczki", która powstała w 2019 roku, aby wspierać dziewczęta, kobiety i wszystkie osoby menstruujące. W skrzynce można znaleźć produkty miesiączkowe, takie jak podpaski czy tampony. Korzystać może z nich każdy, tak samo jak i każdy może je ufundować i zostawić w środku.
