Krakowski startup stworzył kalkulator kosztów miesiączki. Chcą zwrócić uwagę nie tylko na problem ponoszonych co miesiąc kosztów, ale także odczarować mity dotyczące miesiączki oraz zachęcić do stosowania środków higieny, które są przyjazne środowisku naturalnemu.
Autorki "kalkulatora kosztów miesiączki" (Dominika Miszewska i Julia Żuławińska) nawiązują do "Inicjatywy Różowej Skrzyneczki", która powstała w 2019 roku, aby wspierać dziewczęta, kobiety i wszystkie osoby menstruujące. W skrzynce można znaleźć produkty miesiączkowe, takie jak podpaski czy tampony. Korzystać może z nich każdy, tak samo jak i każdy może je ufundować i zostawić w środku.
Okazuje się, że aż co piątej osoby w Polsce nie stać na kupienie podpasek lub tamponów podczas miesiączki. Kalkulator kosztów miesiączki pomaga oszacować ilość pieniędzy trzeba wydać na produkty menstruacyjne w wybranym okresie.
Reklama
Dodatkowo, do kosztu produktów menstruacyjnych dochodzą inne wydatki, takie jak pranie czy też kupno nowej bielizny, którą zdarza się zabrudzić podczas silniejszego krwawienia. Podobnie ze zmianą pościeli, nie wspominając o środkach przeciwbólowych, bez których czasami nie da się funkcjonować. Szczegóły obliczeń znajdziecie TUTAJ.
Autorki kalkulatora pokazują też alternatywne możliwości dbania o higienę podczas miesiączki, które będą przyjazne dla środowiska. Jedna podpaska to równowartość czterech plastikowych toreb na zakupy, a tamponów nie da się poddać recyklingowi ze względu na plastikowy aplikator i otoczkę z polipropylenu.
Okazuje się, że nawet sznureczki od tamponów wykonane są z poliestru, materiału który nie ulega biodegradacji.
Istnieją jednak pewne rozwiązania takie jak, kubeczek menstruacyjny, czy podpaski wielorazowe - wykonane z bawełny organicznej, czy biodegradowalne podpaski lub tampony.
Reklama
