Trzecią opcję płci w paszporcie można zaznaczyć już w Kanadzie, Australii, Indiach, Nowej Zelandii, Nepalu czy na Malcie. Wkrótce będzie to można zrobić także w Stanach Zjednoczonych. A w Polsce? W Polsce mamy małopolską kurator Barbarę Nowak, która tego typu możliwości ocenia jako marksistowską segregację według płci kulturowej. Czy rozumiemy, kim jest transkobieta, tranmężczyzna czy osoba niebinarna?
Reklama
O osobach transpłciowych polscy politycy mówią dużo. Temat gęsto pojawia się w przestrzeni publicznej, jak nigdy do tej pory. Głównie jednak opowiadany jest językiem nienawiści, a wiele osób tej agresji ulega i powtarza bezrefleksyjnie pokręcone opinie.
Potworek słowny „ideologia LGBT” jest tego najlepszym przykładem. Coraz trudniejszy i coraz bardziej zróżnicowany świat u wielu osób wywołuje strach i obroną przed nim jest właśnie przemoc i agresja.
Co nauka mówi o tożsamości płciowej i seksualnej? Czy można ją „sobie wybrać”? Jak duża jest grupa osób, które identyfikują się z inną płcią niż ta, którą mają wpisaną w dokumentach?
Na te i inne pytania odpowiadał gość Life in Kraków – dr Bartosz Grabski, psychiatra, seksuolog i psychoterapeuta z Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego.