Ostatnie lata przeleżał w muzealnych magazynach. Teraz po przywróceniu pierwotnego wyglądu i malowaniu będzie można podziwiać go ponownie na ekspozycji w hangarze głównym Muzeum Lotnictwa.
Reklama
IS-A Salamandra to szybowiec o ponadczasowej drewnianej konstrukcji. Teraz wraca na muzealną ekspozycję. W najbliższy piątek zostanie uroczyście zaprezentowany wraz z towarzyszącą wystawą.
Salamandra to jednomiejscowy szybowiec treningowy.
Jego historia rozpoczyna się przed wojną, w 1936 roku, Podczas wojny jeden egzemplarz udało się przechować w Szkole Szybowcowej w Goleszowie i na podstawie tego egzemplarza po wojnie odtworzono dokumentację konstrukcyjną i ponownie uruchomiono produkcję Salamandry.
Salamandry służyły do szkolenia pilotów po ukończeniu szkolenia podstawowego i uzyskaniu kategorii “B”.
Reklama
Jak podkreśla Muzeum Lotnictwa Salamandra była na tyle udaną konstrukcją, że posłużyła jako wzór do stworzenia kilku typów szybowców we Francji, Jugosławii i Finlandii, a w 1956 r., 20 lat po oblocie prototypu szybowce te zakupiła Chińska Republika Ludowa i rozpoczęła ich produkcję licencyjną.
Prezentowany eksponat to trzeci z pięciu egzemplarzy pierwszej powojennej serii produkcyjnej, zbudowany w Instytucie Szybownictwa w Bielsku-Białej w 1946 r., który w 1955 roku trafił do Muzeum Techniki w Warszawie, a w 1963 roku do Muzeum Lotnictwa.