KRZYSZTOF PIASECKI

Krzysztof Piasecki: na osiedlu Podwawelskim pranie do 19, później prokreacja

opublikowano: 11 PAŹDZIERNIKA 2019, 09:00autor: Krzysztof Piasecki
Krzysztof Piasecki: na osiedlu Podwawelskim pranie do 19, później prokreacja

Na osiedlu Podwawelskim w Krakowie wprowadzono godziny, w których wolno odkurzać, prać lub wiercić. W powszednie dni można to robić do 19-tej. W soboty do 16-tej. O niedzielach nie ma informacji. Z niedzielą jest problem. Albo w ogóle nie wolno i dlatego nie ma informacji, albo wolno całą niedzielę (można się zastanawiać, czy ma znaczenie, czy to akurat niedziela handlowa, czy nie).

Reklama

W każdym razie w niedzielę raczej strach zbliżyć się do młotka. A dlaczego w powszedni dzień do 19-tej? Że od siódmej to zrozumiałe. O siódmej ludzie wychodzą do pracy, więc można wiercić. Chyba że samemu idzie się do pracy. Jeśli idzie się do pracy o siódmej, to przypuszczalnie pracuje się od ósmej. Osiem godzin to szesnasta. Wraca się do domu - siedemnasta. Zje się obiad, to siedemnasta trzydzieści. Oczywiście, jeśli samemu się tego obiadu nie gotuje. Odejdę na chwilę od głównego wątku.

Dzwonili już do Państwa? „Przepraszam, czy ja rozmawiam z mieszkańcem Krakowa?”  „Tak” „Mam dla pana świetną wiadomość, otrzymuje pan w prezencie wielofunkcyjny mikser. Będzie do odebrania w Hotelu Europejskim przy ulicy Lubicz. Czy wie pan, gdzie jest ten Hotel?” „Wiem.” „Na jaki adres mogę wysłać zaproszenie?” „Dziękuję, ale nie potrzebuję wielofunkcyjnego miksera. Proszę mi nie wysyłać żadnego zaproszenia.” „Ale dlaczego?” „Bo nie potrzebuję miksera!” „A żona?” „Skąd pani wie, czy jestem żonaty?” „A jest pan?” „Jestem. Żona też nie potrzebuje miksera!” „Na pewno żona się ucieszy.” „Nie ucieszy się!” „A kto u państwa gotuje?” Tu już nie wytrzymałem. Skłamałem. Odpowiedziałem: „służba”. Zapadła cisza. Tego na szkoleniu nie przerabiali. Wyłączyła się.

Wracam do głównego wątku.

Jest siedemnasta trzydzieści. Osiemnasta i zabiera się człowiek do odkurzania. Najpierw wierci. Potem odkurza. I musi się nieźle zwijać, bo już dziewiętnasta. Koniec pracy. I co? Telewizja. W telewizji Fakty. Audycja niesprzyjająca rządowi. Nie może tak być. Proponuję, by przedłużyć czas odkurzania do 19.30. Wtedy są Wiadomości. Prorządowe.

Ma to dwie przynajmniej zalety. Okurzając, nie ogląda się Faktów i jednocześnie zagłusza się odbiór tym brudasom, którzy w tym czasie je oglądają. To stara, wypróbowana metoda. Konkurencyjność. Kiedyś, w czasach słusznie minionych, rząd walczył z kościołem. Teraz wydaje się to nieprawdopodobne, ale tak było. I najciekawsze filmy, seriale pokazywano rano w Boże Ciało. Nadawali czasem parę odcinków Zorro lub Świętego ciurkiem. Żeby ludzie oglądali i nie szli na procesję.

Więc na osiedlu Podwawelskim wszyscy będą oglądać Wiadomości. Skoro już wiemy, co mieszkańcy będą robili do 19.30 (i przez kolejne pół godziny), może by tak pomóc im w organizacji reszty wieczoru. Mogą słuchać, oglądać lub czytać. Ewentualnie jeszcze prokreować.

No właśnie. W prokreacji hałas też przeszkadza. Więc pozostali powinni raczej czytać. To jest najcichsze. Kto wie, może wkrótce osiedle Podwawelskie zasłynie jako znane na całą Polskę osiedle, gdzie rodzi się najwięcej dzieci? I świetnie. Pozostaje jeszcze ustalić, co ci, którzy akurat nie prokreują, mają czytać. Coś spokojnego. Żeby nie krzyczeć w nocy. Musimy o to zadbać. Podsunąć odpowiednią literaturę i sprawdzać, czy właśnie ją czytają.

 Nie ma innej alternatywy. Alternatywy 4.  

Reklama

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Prywatności