Jakie są główne wyzwania komunikacyjne w Krakowie? Czy władze organizują transport na miarę XXI czy jeszcze XX wieku? Jak szukać kompromisu między potrzebami kierowców, rowerzystów, pieszych i transportu publicznego? Na te, a także Wasze pytania odpowiadał nasz gość – Łukasz Franek, dyrektor Zarządu Transportu Publicznego.
Reklama
Po wakacjach czekają nas cięcia w rozkładach jazdy autobusów. We wrześniu wielu rodziców zacznie dowozić dzieci do szkół samochodami, a od października pojawią się w Krakowie zmotoryzowani studenci. Stanie w korkach będzie naszą codziennością.
Sprawna i akceptowalna cenowo komunikacja miejska byłaby wybawieniem. Tymczasem w ubiegłym tygodniu uroczyście została otwarta Trasa Łagiewnicka, która - jak twierdzą miejscy aktywiści - daje fory przede wszystkim samochodom.
Z drugiej strony rozwija się szybka kolej aglomeracyjna, dzięki której m.in. powstała stacja kolejowa na osiedlu Złocień i tamtejsi mieszkańcy mogą się nią dostać do centrum Krakowa w 15 minut. Do miasta trafią też rowery elektryczne, budowana jest linia szybkiego tramwaju do Górki Narodowej, miasto kupuje nowoczne autobusy i tramwaje.
Reklama
Jak rozwijać komunikacyjnie stolicę Małopolski, miasto o charakterze historycznym, tak, żeby pogodzić różne interesy? Czego chcieliby mieszkańcy i czy te oczekiwania są realne do spełnienia? Gościem Studia "W opinii" Life in Kraków był Łukasz Franek, dyrektor Zarządu Transportu Publicznego.