W OPINII

"Piekło u zakonnic": dlaczego te historie wciąż się powtarzają?

opublikowano: 14 CZERWCA 2022, 04:03autor: Jolanta Hofer
"Piekło u zakonnic": dlaczego te historie wciąż się powtarzają?

Pamiętacie siostrę Bernadettę? Wobec jej podopiecznych ona sama i inne zakonnice oraz współwychowankowie latami stosowali przemoc fizyczną i psychiczną. Kilkanaście lat temu dowiedzieliśmy się o mrocznej tajemnicy ośrodka wychowawczego sióstr boromeuszek w Zabrzu. Ale takie historie dzieją się nadal. Kolejna z nich ujrzała światło dzienne.

 Reklama

 Wiązanie do łóżek, zamykanie w klatce, bicie mopem – to tylko niektóre kary wymierzane dzieciom w Domu Pomocy Społecznej w Jordanowie pod Krakowem. Tę placówkę dla dzieci z niepełnosprawnością intelektualną prowadzą zakonnice – siostry prezentki.

ZOBACZ ROZMOWĘ:

Wydawałoby się, że osoby duchowne dają gwarancję wysokiej jakości takiej opieki, wyrozumiałości i delikatności. Tymczasem jest dokładnie odwrotnie. Przemoc, upokarzanie, bestialstwo. Zakonnice nie tylko nie mają kompetencji do zajmowania się takimi osobami, ale są też bezduszne i okrutne.

 Reklama

Kto powinien kontrolować takie miejsca, reagować natychmiast i wyznaczać standardy opieki? Dlaczego te historie się mnożą i powtarzają? Jak to możliwe, że zakonnice, osoby deklarujące wierność Ewangelii, wykazują się takim okrucieństwem?

Będziemy o tym rozmawiać ze współautorem reportażu  portalu Wirtualna Polska -  „Piekło u zakonnic” – Szymonem Jadczakiem. We wtorek 14 czerwca o godzinie 18.00

TRANSMISJA na FACEBOOK-u i YouTube