Krakowski biskup pomocniczy Damian Muskus we wpisach na FACEBOOK-u apeluje w sprawie uchodźcow i ostrzega: "społeczeństwo zaczyna coraz bardziej wierzyć prowadzonej przez publiczne media narracji odczłowieczającej uchodźców, czego efektem jest fakt, że nie widzi się w nich zziębniętych, przestraszonych, głodnych i chorych ludzi, ale jakieś abstrakcyjne zagrożenie".
Reklama
.
Biskup Damian Muskus przywołuje przykład Włoch, które otworzyły korytarz humanitarny dla 1200 Afgańczyków i wyraża ubolewanie, że podobnej inicjatywy nie podejmuje polski rząd.
"U nas kryzys wciąż trwa, a nawet się pogłębia. Zdaje się, że społeczeństwo zaczyna coraz bardziej wierzyć prowadzonej przez publiczne media narracji odczłowieczającej uchodźców, czego efektem jest fakt, że nie widzi się w nich zziębniętych, przestraszonych, głodnych i chorych ludzi, ale jakieś abstrakcyjne zagrożenie." - stwierdza biskup.
"Czynienie miłosierdzia nie powinno mieć żadnych granic. Granice należy stawiać realnemu zagrożeniu, ale też hipokryzji i znieczulicy. Przestańmy zastanawiać się nad tym, czy opłaca się komuś pomagać, czy ktoś wart jest tej pomocy, czy sobie na nią zasłużył, czy nie spowoduje to, że potrzebujących będzie coraz więcej i więcej. (...) Niesienie pomocy, zwłaszcza w tak dramatycznych okolicznościach jest naszą powinnością, jest tym odruchem, który świadczy o naszym człowieczeństwie." - stwierdza i zachęca do włączenia się do organizowanych przez lokalne środowiska akcji pomocy dla uchodźców.
Reklama
.