Jeśli już nawet sam arcybiskup Jędraszewski przyznaje, że jest źle w polskim kościele, to jest źle. Średnio w skali roku w archidiecezji krakowskiej akt apostazji składało 50-60 osób, w 2019 roku było to już 123, a w 2020 aż 445 osób „wypisało się” z kościoła. Kościelne młyny mielące zazwyczaj powoli, teraz jakby przyspieszyły. Gościem Life in Kraków był jezuita ksiądz Jacek Prusak. Zapis rozmowy TUTAJ.
Reklama
Metropolita krakowski liczy na to, że ci, którzy dokonali aktu apostazji, niczym syn marnotrawny, powrócą. Ale chyba nic z tego. Katolicka Agencja Informacyjna opublikowała raport „Kościół w Polsce”. Wynika z niego, że gwałtownie spada religijność wśród młodzieży, a Kościołowi ufa obecnie nieco ponad 40 proc. Polaków. O połowę spadła też liczba powołań w stosunku do fascynującego dla przyszłych duchownych czasu pontyfikatu papieża Polaka.
Drugie Czechy czy Francja nam raczej nie grożą, ale tłumów na Mszach św. po pandemii też już raczej nie będzie. Jak zmieni się polski kościół? O tym rozmawialiśmy z krakowskim jezuitą, prorektorem Akademii Ignatianum, księdzem Jackiem Prusakiem.