W OPINII

Sztuczne dzieci, które można adoptować. Niezwykły fotoreportaż

opublikowano: 13 MARCA 2021, 14:57autor: Jolanta Hofer
Sztuczne dzieci, które można adoptować. Niezwykły fotoreportaż

Wyglądają jak prawdziwe niemowlaki. Ale to złudzenie. Są sztucznymi dziećmi, które można adoptować. Fotoreportaż o lalkach „Reborn” polskiej artystki Karoliny Jonderko został wyróżniony w najbardziej prestiżowym konkursie fotografii prasowej - World Press Photo 2021. Autorka była gościem Life in Kraków

Reklama

Lalki reborn do złudzenia przypominają noworodki. Mają wałeczki tłuszczu, włoski, szklane oczka, które wyglądają jak u żywego niemowlaka, a ich skóra jest miękka niczym u malutkiego dziecka. Produkowane są nawet wcześniaki. Lalkom reborn dodaje się różne mechanizmy, żeby jeszcze bardziej przypominały człowieka.

Może oddychać, płakać, ślinić się i pachnieć jak noworodek. A kiedy przyłoży się ucho do brzuszka lalki, słychać bicie serca i czuć ciepło ciała. Nie są to jednak zabawki, które kupuje się dzieciom na prezent.

Lalka reborn, fot. Karolina Jonderko

Dla jednych lalki reborn są słodkie, urocze, wzruszające. Innych brzydzą i kojarzą się ze zboczeniem. Kto więc je kupuje za kilkanaście tysięcy złotych? Komu są potrzebne i pomocne? Co wzbudza w nich tyle kontrowersji?

Reklama

Naszą rozmowę z autorką fotoreportażu „Reborn” – Karoliną Jonderko. transmitowaliśmy na naszym profilu na FACEBOOK-u i Twitterze.

Teraz dostępna także poniżej:

Fotoreportaż ma  szansę dostać nagrodę główną w najbardziej prestiżowym konkursie fotografii prasowej - World Press Photo 2021.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Prywatności