Przy budowie kładki Kazimierz - Ludwinów wykorzystane zostaną barki. Dostarczą stalowe elementy, które zostaną zamontowane nad nurtem Wisły. “Dzięki temu ograniczone zostaną uciążliwości związane z transportem elementów konstrukcyjnych przeprawy” - zapowiada miasto.
Reklama
Od kilku dni na kładce trwa montaż kolejnych elementów konstrukcji nośnej. Przęsła przytwierdzane są do segmentów startowych, osadzonych na betonowych podporach. Po stronie Ludwinowa stalowe segmenty przęseł skrajnych już widać,a niebawem następne elementy konstrukcji nośnej zostaną zamontowane także po stronie Kazimierza.
Prace prowadzone są przy pomocy specjalistycznego dźwigu, a dalsze segmenty, mocowane nad nurtem rzeki, zostaną dostarczane na plac budowy za pomocą barek, Wisłą. Przypłyną z położonego na Zabłociu placu przeładunkowego. “Dzięki temu ograniczone zostaną uciążliwości związane z transportem elementów konstrukcyjnych przeprawy” - informuje miasto.
Teraz trwa montaż przęseł po stronie bulwaru Wołyńskiego, po drugiej stronie, na bulwarze Inflanckim, zakończyło się montowanie segmentów startowych na betonowych korpusach podpór. “To najważniejsze elementy aktualnego stanu prac przy budowie nowej przeprawy dla pieszych i rowerzystów” - informują urzędnicy, którzy przypominają również, że kładka dla pieszych i rowerzystów Kazimierz – Ludwinów będzie miała blisko 130 metrów długości i prawie 14 metrów szerokości. Połączy bulwar Inflancki - pomiędzy ulicami Skawińską a Wietora - po stronie Kazimierza, z bulwarem Wołyńskim w pobliżu ulicy Ludwinowskiej.
Koszt budowy wynosi około. 114 milionów złotych, z czego 65 milionów to dofinansowanie w ramach Rządowego Funduszu Polski Ład: Programu Inwestycji Strategicznych. Kładkę buduje firma Primost Południe z Będzina.
Prace zaczęły się w styczniu 2024 roku. Wkrótce potem projektanci skorygowali koncepcję kładki, żeby zmniejszyć ingerencję jej konstrukcji w krajobraz miasta, po tym, jak Krakowowi zagroziło skreślenie z listy UNESCO. Zaproponowane rozwiązania, dzięki którym stało się możliwe obniżenie pomostów oraz najazdu po stronie Kazimierza o około 2 metry, zyskały pozytywną opinię Wojewódzkiego Małopolskiego Konserwatora Zabytków.
Miasto podkreśla, że korekta projektu pozwoli na zachowanie charakterystycznej formy kładki i większą ochronę drzew, rosnących po stronie Kazimierza. Przeprawa ma być gotowa w połowie 2026 roku.
