W MIEŚCIE

"Powinno powstać nowe święto państwowe". Wielu nie wie co oznacza ta data...

opublikowano: 14 LIPCA 2024, 06:17autor: Daniela Motak
"Powinno powstać nowe święto państwowe". Wielu nie wie co oznacza ta data...

4 czerwca świętem państwowym, dniem wolnym od pracy - to pomysł Edwarda Nowaka, legendy krakowskiej Solidarności, byłego wiceprezydenta Krakowa i parlamentarzysty.  - “4 Czerwca to data, która może dumnie stanąć obok historycznych świąt państwowych 3 Maja i 11 Listopada” - wyjaśnia Edward Nowak w odpowiedzi dla Life in Kraków. Trwa zbiórka podpisów pod projektem ustawy. 

Reklama

4 czerwca 1989 roku odbyły się pierwsze w historii powojennej Polski częściowo wolne wybory do Sejmu i Senatu, które przyniosły zdecydowane zwycięstwo opozycji solidarnościowej i porażkę komunistycznej władzy. W pierwszej turze przedstawiciele Komitetu Obywatelskiego “Solidarność” objęli 160 na 161 mandatów poselskich, przeznaczonych dla kandydatów bezpartyjnych i 99 na 100 miejsc w Senacie, zdobywając w ten sposób realny wpływ na sprawowanie władzy.
 
Wybory, nazywane “czerwcowymi” lub “kontraktowymi” stały się symbolem przełomu ustrojowego w Polsce. “Bez 4 czerwca nie byłoby następnych wolnych wyborów. Zakończył się trwający od dziesięcioleci system dominacji jednej partii nad państwem i obywatelami. To był dzień końca komunizmu” - czytamy na stronie Obywatelskiej Inicjatywy Ustawodawczej 4 Czerwca, której pomysłodawcą i pełnomocnikiem jest Edward Nowak.

 - “Data nawiązuje do  wyborów 4 czerwca 1989, które odmieniły nasz kraj, ale dały też początek Jesieni Narodów w Europie Środkowo-Wschodniej. Polacy dokonali wyboru swojej przyszłości w duchu wolności i demokracji, w  drodze pokojowego aktu wyborczego, po wcześniejszych przecież niełatwych porozumieniach. To drogowskaz na przyszłość. 4 Czerwca to najważniejsza data dla współczesnego pokolenia, która może dumnie stanąć obok historycznych świąt państwowych 3 Maja i 11 Listopada” - tłumaczy Edward Nowak. 
 
Komitet Obywatelskiej Inicjatywy Ustawodawczej  4 Czerwca wraz ze wspierającymi go organizacjami od początku czerwca zbiera podpisy. Kilkanaście dni temu było ich 1665, a żeby obywatelski projekt ustawy mógł trafić pod obrady Sejmu, trzeba ich zebrać co najmniej sto tysięcy, w ciągu 3 miesięcy. - ”Pod koniec sierpnia ocenimy realistycznie nasze szanse” - zastrzega Nowak, który jest też pełnomocnikiem Inicjatywy.  - “Zabiegamy o to święto od kilku lat, początkowo próbowaliśmy iść drogą poselską, ale to się nie udało. Stąd pomysł inicjatywę obywatelskiej. Inicjatywa wymaga solidnej pracy i zebrania co najmniej 100 tysięcy podpisów. Więc zbieramy”. 

Reklama
 
Akcja zbierania podpisów ma być w lipcu kontynuowana w różnych miastach, w tym  w Warszawie,  Kielcach, Rzeszowie, Katowice i Morągu. Zbiórkę w całej Polsce prowadzą m.in. KOD, Stowarzyszenie Sieć Solidarności, Nowa Generacja Małopolskie i Pokolenie 2050. Informacje o już przeprowadzonych i planowanych zbiórkach można znaleźć na Facebooku  Obywatelskiej Inicjatywy Ustawodawczej 4 Czerwca. 

 - “Nasz projekt ustawy poparło kilkanaście organizacji, które przystąpiły do Komitetu. Najbardziej zaangażowany jest Komitet Obrony Demokracji, organizacja, która ma wielkie doświadczenie obywatelskie, ale także praktyczne. Popierają nas wybitne osobistości, a uchwałę podjęła nawet Polska Akademia Umiejętności. Na profil Inicjatywy na Facebooku można też zobaczyć filmiki, w których projekt wspierają m.in. sędzia Igor Tuleya, muzyk Jacek Telus, Janka Ochojska, Senat Akademii Górniczo - Hutniczej i wielu innych. Projekt uzyskał też poparcie Stowarzyszenia Sieć Solidarności, którego członkiem jest Edward Nowak, na walnym zgromadzeniu. 
 
Stowarzyszenie od lat organizuje społeczne obchody 4 czerwca w Krakowie i przekonuje, że teraz pora na święto państwowe. - “Nasza inicjatywa ma na celu nade wszystko świętowanie i celebrowanie Wolności. Ma podkreślić dumę współczesnego pokolenia Polaków z naszych dokonań jako państwa, samorządów i obywateli w minionym 35 - leciu. Wybrana data nawiązuje do  wyborów 4 czerwca 1989, które odmieniły nasz kraj ale także dały początek Jesieni Narodów w Europie Środkowo-Wschodniej.

Polacy dokonali wyboru swojej przyszłości w duchu wolności i demokracji, w  drodze pokojowego aktu wyborczego, po wcześniejszych przecież niełatwych porozumieniach. To drogowskaz na przyszłość. 4 Czerwca to najważniejsza data dla współczesnego pokolenia, która może dumnie stanąć obok historycznych świąt państwowych 3 Maja i 11 Listopada” - podkreśla Edward Nowak. 

Reklama
 
Na pytanie, czy jego pomysł nie budzi protestów lub nawet hejtu - bo według niektórych skrajnych ocen 4 czerwca wcale nie zakończył komunizmu w Polsce - Edward Nowak odpowiada, że - jak dotąd - nie natknął się na zdecydowany sprzeciw.

- “Nasza Inicjatywa mówi tylko i wyłącznie o wartościach pozytywnych, nie jest skierowana przeciwko nikomu. Dlatego nie napotyka ona na jakiś zdecydowany sprzeciw, chociaż zdaję sobie sprawę z tego, że są głosy krytyczne: że nie potrzebny jest kolejny dzień wolny, że powinien to być inny dzień np. 31 sierpnia. Jesteśmy gotowi do polemiki merytorycznej i już kilkakrotnie podczas zbierania podpisów udawało się przekonać osoby, nastawione krytycznie” - wyjaśnia Edward Nowak i dodaje:

- “Najbardziej obawiam się obojętności, nie podjęcia dyskusji, wypierania przez sprawy bieżące, co już nie raz zmarnowało najlepsze koncepcje. Widać to niestety także w obojętnej postawie mediów oficjalnych; nasz projekt nie jest sensacyjny, kontrowersyjny (przynajmniej dotychczas). Podczas prezentowania Inicjatywy 4 czerwca jako święta państwowego i przedstawiania argumentów spotykam się z życzliwością i zainteresowaniem”.
 
Co ciekawe, Inicjatywa ma efekt uboczny, edukacyjny. - “Zwraca uwagę, że młode pokolenie najczęściej nie wie co oznacza 4 czerwca 1989. Byłem niedawno na kilku lekcjach pt. "O genezie wolności" w jednym z krakowskich liceów. Ogromnie cieszyło mnie, że po spotkaniu młodzi ludzie bardzo pozytywnie odnieśli się do ustanowienia 4 czerwca świętem państwowym , a kilkoro z nich wręcz zaangażowało się w akcję poparcia. Zresztą w Inicjatywie uczestniczy czynnie bardzo wielu młodych ludzi. Oni doskonale rozumieją sens ustanowienia tego święta. Ale spotykamy rzecz jasna także przeciwników; rzekłbym, że to są głównie osoby o populistycznych poglądach, które nawet nie chcą podejmować rozmowy” - tłumaczy Edward Nowak.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Prywatności