Kraków i Warszawa uchodzą za miasta z najwyższymi cenami mieszkań w kraju. Aktualnie za m kw. krakowskiego mieszkania zapłacimy średnio 16 325 zł. Rok do roku ceny wzrosły aż o 20%. Okazuje się jednak, że na południu Polski za własne M można zapłacić zdecydowanie więcej.
Reklama:
Niechlubnym rekordzistą pod względem wysokości cen mieszkań jest Zakopane. Jak wynika z danych BIG DATA RynekPierwotny.pl, w maju br. średnia cena nowego M wynosiła tu 25,4 tys. zł! Drożej niż w Krakowie jest także w Karpaczu, Świeradowie-Zdroju i Szklarskiej Porębie, gdzie deweloperzy życzą sobie za mieszkania średnio 18 tys. zł za metr kwadratowy. Z kolei w Wiśle, Krynicy-Zdroju i Szczawnicy trzeba się liczyć z wydatkiem ok. 16 tys. zł za metr kwadratowy.
Wysoka cena najpewniej wynika w dużej mierze z ograniczeń podażowych na tych rynkach oraz z faktu, że nabywcy są skłonni zapłacić bajońskie sumy, jeśli mają bajeczny widok z okna.
Krakowscy deweloperzy stawiają na zamożnych klientów. W maju br. wprowadzone przez nich mieszkania kosztowały średnio ponad 17,5 tys. zł za metr kwadratowy. Równocześnie z rynku szybko znikają najtańsze M.
W ofercie krakowskich deweloperów praktycznie nie ma już lokali z ceną poniżej 10 tys. zł za metr. Kurczy się także oferta mieszkań w przedziale cenowym 10-12 tys. zł za m kw. W maju br. stanowiła ona zaledwie 4% oferty. Rok wcześniej dwa razy więcej.
Reklama