Prokuratura Rejonowa w Krowodrzy bada hejterskie wpisy internautów, których celem padła 12-letnia zwyciężczyni Eurowizji Junior Viki Gabor z Krakowa - informuje Gazeta Wyborcza. Wcześniej zawiadomienie w sprawie rasistowskich ataków złożyło Stowarzyszenie Romów w Polsce.
Reklama
Niewybredne ataki zaczęły się tuż po zwycięstwie Viki Gabor w konkursie. Prezes Stowarszyszenie Romów w Polsce Roman Kwiatkowki wydał oświadczenie, w ktorym napisał m.in.:
"(...) odezwały się demony zła, rasizmu i ksenofobii, szczególnie w Internecie. Dla niektórych ludzi reprezentowanie Polski zarezerwowane winno być tylko dla etnicznych Polaków. Nieważne czy chodzi o rywalizację na niwie kulturalnej, sportowej,czy jakiejkolwiek innej. Inna sytuacja stanowi podważenie racji stanu naszego kraju. Polska ma być tylko dla obywateli narodowości polskiej, obywatele reprezentujący mniejszości narodowe, czy etniczne mogą być co najwyżej tolerowani. Dlatego dla tych ludzi zwycięstwo 12-letniej Polki pochodzenia romskiego w prestiżowym konkursie było oburzające. Nie przyjmowali do wiadomości, że dziewczynka romskiego pochodzenia może reprezentować Polskę i na dodatek jeszcze zwyciężyć. Wulgarne wpisy gdzie sformułowanie „szwabska cyganka” można uznać za bardzo delikatne, zamieszczono nawet pod wpisem Prezydenta RP Andrzeja Dudy."
Zdaniem prezesa Kwiatkowksiego przypadek Wiktorii Viki Gabor jest tylko wierzchołkiem góry lodowej i należy podjąć radykalne działania w celu powstrzymania narastającej fali rasizmu, ksenofobii i nietolerancji. Na razie fala ta ma charakter werbalny, ale - jak zaznacza - niedługo może mieć charakter fizyczny.
Prokuratura wszczęła postępowanie w tej sprawie pod kątem publicznego znieważenia człowieka z powodu jego przynależności narodowej, etnicznej, rasowej. Grozi za to kara nawet trzech lat więzienia.
Viki Gabor urodziła się w Niemczech, potem wróciła z rodzicami do Polski i zamieszkała w Nowej Hucie. Jej rodzice są Romami.