Miasto podsumowało dwa miesiące obowiązywania w Krakowie nocnego zakazu sprzedaży alkoholu. Z przedstawionych danych wynika, że jest bezpieczniej, a do miastanprzyjechało więcej turystów.
Zakaz obowiązuje między północą a godz. 5.30, na terenie całego Krakowa, z wyłączeniem restauracji i barów. Z policyjnych statystyk wynika, że nastąpił bardzo znaczący spadek interwencji funkcjonariuszy w godzinach obowiązywania zakazu.
W lipcu interwencji policji było o 40,77%, mniej w sierpniu spadek wyniół 63,71%. w porównaniu do tego samego okresu rok wcześniej, kiedy uchwała nie obowiązywała. Przełożyło się to także na liczbę interwencji podejmowanych w ciągu całej doby – w lipcu spadek o 17,87 proc., w sierpniu o 38,90 proc.
Znaczący spadek liczby interwencji odnotowała również Straż Miejska. W lipcu liczba zgłoszeń dotyczących nielegalnego spożywania napojów alkoholowych zmalała o 54,22%, w sierpniu br. o 33,33%.
Miejskie Centrum Profilaktyki Uzależnień zanotowało też mniej przyjęć osób nietrzeźwych – w ciągu dwóch miesięcy o 5,20 proc.
Miasto informuje również, że po wejściu w życie uchwały nastąpił znaczący wzrost liczby turystów, choć trudno bezpośrednio powiązać oba fakty. Niemniej w lipcu i sierpniu Kraków odwiedziło o 44,5 % turystów więcej w porównaniu do tego samego okresu roku poprzedniego, kiedy uchwała nie obowiązywała.
Reklama