– Trwająca od 1968 roku rewolucja neomarksistowska chce coraz mocniej zawładnąć sercami i umysłami Polaków – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie sumy odpustowej w Sanktuarium Matki Bożej Królowej Podhala w Ludźmierzu.
Reklama
W Ludźmierzu abp Jędraszewski znów straszył „ideologią gender”, która – jego zdaniem – „kwestionuje bycie od poczęcia kobietą lub mężczyzną i jest zamachem na prawdę o człowieku”.
Z kolei zamachem na wolność religijną nazwał postulaty usunięcia religii ze szkół czy „opiłowywania katolików”.
– Mamy prawo do miłości, mamy prawo do prawdy, w świecie, w którym kłamstwem próbuje budować się sukcesy polityczne; mamy prawo do sprawiedliwości w ojczyźnie, która od samych początku swoich dziejów jest chrześcijańska – mówił abp Marek Jędraszewski.
Na koniec przypomniał polskie zwycięstwo w czasie Bitwy Warszawskiej, „gdy cały naród przywoływał wstawiennictwa Matki Bożej". Zachęcał do modlitwy, by w „nowych odsłonach dziejowych Polacy umieli domagać się prawdy i żyć w prawdzie”; umieli „żyć w wolności, a nie od niej uciekać oddając w inne ręce losy suwerenności naszej ojczyzny”; umieli „patrzeć na siebie w duchu szacunku, a nie poniżania, inwektyw i kłamstw”; podjęli na nowo dzieło budowania prawdziwej cywilizacji miłości.
fot. Archidiecezja Krakowska