Orszak Lajkonika wyruszył na ulice Krakowa. To jedna z najstarszych i najpiękniejszych tradycji Krakowa, która od kilku wieków przyciąga tłumy widzów.
Reklama
Lajkonikowy orszak wyruszył w południe przy dźwięku krakowskich melodii w wykonaniu kapeli Mlaskoty w trasę od lat niezmienioną: od ulicy Senatorskiej do Rynku Głównego. Tam, o godzinie 20.00 na scenie pod Wieżą Ratuszową będzie mieć miejsce finałowy taniec Lajkonika i odebranie „haraczu” z rąk prezydenta miasta.
Co roku w oktawę Bożego Ciała barwny orszak włóczków i Tatarów prowadzony przez jeźdźca na sztucznym koniku przemierza trasę ze Zwierzyńca do Rynku Głównego w rytmie krakowskich melodii. Każdy z widzów oczekuje na uderzenie buławą od Lajkonika, co ma przynieść szczęście na cały kolejny rok.
Pamiętajmy, że prawdziwego Lajkonika można zobaczyć tylko raz w roku, właśnie w oktawę Bożego Ciała. I tylko wtedy uderzenie jego buławy naprawdę przynosi szczęście! W tym roku w roli Lajkonika debiutuje Mariusz Glonek, który przejął tę rolę po swoim ojcu.