Zaledwie kilka dni po tym, jak na ścianie przy ul. Głowackiego w Krakowie powstał mural z hasłem „Murem za JPII”, ktoś dopisał na nim hasło „JP2 wiedział”.
Reklama
Mural przy Głowackiego powstał w ramach wywołanej przez polityków i niektórych dostojników kościelnych „akcji obrony dobrego imienia Jana Pawła II”.
Na początku marca na antenie TVN24 opublikowano reportaż Marcina Gutowskiego „Franciszkańska 3”, ukazała się też książka Overbeeka "Maxima Culpa. Jan Paweł II wiedział".
W obu publikacjach pojawiają się dowody na to, że Jan Paweł II, jeszcze jako metropolita krakowski, nie tylko wiedział o przestępstwach seksualnych podległych mu księży, ale też uczestniczył w tuszowaniu przypadków pedofilii w kościele.
Po emisji filmu głosami posłów PiS, PSL i Konfederacji sejm przyjął uchwałę, sprzeciwiającą się „niszczeniu wizerunku” papieża, podobną uchwałę przyjął też małopolski sejmik, kuria wydała oświadczenie o „wyrwaniu podstępnymi metodami strzępów informacji”, a wojewoda małopolski wywiesił na urzędzie prywatny baner w obronie Karola Wojtyły.
Reklama
Mural na Głowackiego wpisywał się w tę szeroko zakrojona akcję, oprócz głównego hasła „Murem za JPII” opatrzono go jeszcze dwoma cytatami: "Zło dobrem zwyciężaj" oraz "Człowieka trzeba mierzyć miarą serca". Dopisek „JP2 wiedział” przypomina, co zapoczątkowało inicjatywy w obronie Jana Pawła II.