Nareszcie: Nowa Huta znajdzie się pod ochroną. Rada Miasta podjęła decyzję o utworzeniu parku kulturowego w tej dzielnicy.
Reklama
Nowy park ma chronić unikalny układ urbanistyczny i wyjątkową architekturę w najstarszej części dzielnicy. Przepisy pozwolą lepiej zadbają o nowohucką przestrzeń publiczną, m.in. uporządkują kwestię reklam. Tu definitywnie nastąpi koniec z samowolką.
Park kulturowy ma objąć centrum Nowej Huty, czyli plac Centralny i najstarsze osiedla, wybudowane w latach 50. i 60. jak również teren wokół Zalewu Nowohuckiego, dwór Jana Matejki z parkiem w Krzesławicach, Mogiłę z klasztorem oo. cystersów oraz aleję Solidarności wraz z budynkami administracyjnymi kombinatu.
Uchwała wejdzie w życie pod koniec 2020 roku. Przedsiębiorcy oraz właściciele budynków będą mieli dodatkowo jeszcze pół roku na dostosowanie się do nowych przepisów.
Na terenie parku nie będzie można zmieniać dowolnie kolorystyki elewacji oraz kształtu dachów. Wymiana stolarki okiennej, witryn sklepowych, bram czy rynien będzie możliwa przy zastosowaniu form nawiązujących do historycznych. Podobnie jak na Starym Mieście będą obowiązywały jednakowe dla wszystkich przedsiębiorców zasady dotyczące szyldów: jeden szyld dla jednej działalności, szyldy nie większe niż dwa metry kwadratowe.
Utworzenie parku kulturowego ma również pomóc w staraniach miasta o uznanie Nowej Huty za pomnik historii a w przyszłości - jak informuje magistracki serwis krakow.pl - również o wpis na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Zgodnie z założeniami głównego projektanta Nowej Huty Tadeusza Ptaszyckiego zaplanowano miasto na 100 tys. mieszkańców. Obszar zamyka się w trójkącie równoramiennym utworzonym przez al. Jana Pawła II oraz ulice: Bieńczycką, Kocmyrzowską, Bulwarową.
Na szczególną uwagę zasługuje neoklasycystyczna architektura budynków zlokalizowanych przy placu Centralnym zaprojektowana przez Ingardenów. „Staromiejski” zespół Nowej Huty nie został dokończony. Od realizacji pełnego programu odstąpiono około 1955 roku w związku ze zmianą statusu administracyjnego Nowej Huty i ograniczeniami finansowymi.
Nie wybudowano ratusza zaopatrzonego w wysoką attykę. Dom Kultury, z którego budowy zrezygnowano już około 1955 miał domykać od południa Plac Centralny stanowiąc jednocześnie otwarcie na zalew planowany w miejscu dzisiejszych Łąk Nowohuckich.