Jest tu wszystko, czego potrzeba do drobnych napraw i czyszczenia pociągów. Przy ul. Doktora Twardego w Krakowie oddano do użytku halę do serwisowania pociągów. Będą z niej korzystać Koleje Małopolskie.
Reklama
Budowa i wyposażenie hali kosztowało 92 mln zł, aż 70 mln pokryły dotacje z Unii Europejskiej. Wkład własny województwa ma się szybko zwrócić, bo dzięki tej inwestycji Koleje Małopolskie zaoszczędzą około 20% kosztów związanych z serwisowaniem wagonów.
Do tej pory przewoźnik korzystał z usług nowosądeckiego Newagu, pociągi jeździły też na naprawy do Dębicy.
W nowej hali zamontowano nowoczesny sprzęt – jest tu między innymi laserowy system kontroli zużycia kół, tokarka podtorowa i podnośniki zdolne udźwignąć całe wagony. W hali jest też nowoczesna myjnia.