MPO zapewnia, że staje na głowie, by stan ulicy w mieście był taki, by komunikacja miejska mogła w miarę sprawnie funkcjonować. Atak zimy w Krakowie to spore utrudnienia w kursowaniu autobusów i tramwajów, niełatwo przemieszczać się samochodem czy piechotą.
Reklama
Snieg przestał padać, teraz czeka nas parę dni z dość mocnym mrozem, nawet do -15 st. We wtorek rano sytuacja jest jednak zdecydowanie lepsza, nie ma komunikatów o poważnych utrudnieniach.
Dla krakowskiego MPO najważniejsze są te ulice, którymi jeżdżą autobusy i tramwaje.
"Staramy się utrzymać ulice w mieście w takim stanie, by transport publiczny funkcjonował w możliwie najlepszy sposób . Komunikacja miejska to nasz priorytet, ale wszystkich kłopotów nie da się uniknąć" – podkreśla w rozmowie z Life in Kraków Piotr Odorczuk, rzecznik prasowy MPO.
W poniedziałek niektóre linie tramwajowe były zablokowane, autobusowe linie aglomeracyjne były skracane. .
Reklama
W tegoroczną akcję zimę gotowych jest 265 jednostek, w tym 73 dużych solarek. "Nasi pracownicy dają z siebie wszystko. W nocy pracowało 239 jednostek i ta liczba utrzymuje się do tej pory" - dodaje Odorczuk
Krakowska straż miejska przypomina również mieszkańcom o obowiązku ciążącym na właścicielach nieruchomości. W czasie zimy należy pamiętać o uprzątnięciu błota, śniegu, lodu z chodnika oraz usunięciu sopli i nawiasów śniegu, które mogłyby stworzyć zagrożenie dla przechodniów.
Mieszkańcy mogą przysyłać zgłoszenia o oblodzeniu i opadach, konieczności odśnieżania ulic i chodników bezpośrednio do dyspozytorni akcji „Zima” mailowo (interwencje24h@mpo.krakow.pl) i telefonicznie (12 646 23 61).