W MIEŚCIE

Rzecznik krakowskiej kurii: "atak na Kościół jest cały czas"

opublikowano: 15 LISTOPADA 2022, 08:42autor: TR WZ
Rzecznik krakowskiej kurii: "atak na Kościół jest cały czas"

"Trzeba pamiętać, że atak na Kościół cały czas jest i o tym nie możemy nie mówić” – tak rzecznik krakowskiej kurii ks. Łukasz Michalczewski skomentował niedzielny atak nożownika na kierowcę bp Roberta Chrząszcza.  Z dotychczasowych ustaleń wynika jednak, że do ataku doszło w wyniku przypadkowej awantury.

Reklama

Do ataku doszło w niedzielę w Myślenicach, na terenie przylegającym do kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego, dokąd biskup Robert Chrząszcz przyjechał na bierzmowanie.

Z ustaleń Gazety Wyborczej wynika, że pijany mieszkaniec Myślenic (miał 3 promile alkoholu we krwi) wdał się w awanturę z kierowcą biskupa, gdy ten stał na ulicy kilkadziesiąt metrów od auta, a biskup był wtedy w kościele. Wszystko wskazuje na to, że kierowca był  przypadkową ofiarą.

Rzecznik kuri widzi to jednak inaczej, jako skutek „ciągłych ataków na Kościół”.

 – Trzeba pamiętać, że ten atak na Kościół cały czas jest i o tym nie możemy nie mówić  – powiedział w rozmowie z Katolicką Agencją Informacyjną rzecznik krakowskiej kurii ks. Łukasz Michalczewski.

 – Odbieram bardzo dużo telefonów atakujących mnie osobiście, zgłaszam to systematycznie na policję - poinformował ks. Michalczewski. Duchowny zaznacza, że zdarzają się sytuacje, gdy różne osoby wykrzykują obelgi w stronę biskupa, także podczas celebracji.

Reklama

– Systematycznie są organizowane manifestacje pod kurią, podczas których się krzyczy, że trzeba obalić metropolitę krakowskiego. W czasie strajku kobiet dwa lata temu, wiele budynków kościelnych zostało zdewastowanych – podkreślił rzecznik krakowskiej Kurii.

Jego zdaniem taka atmosfera wzbudza w ludziach negatywne emocje, które się późnej różnie ujawniają.

 – Nie wiem, dlaczego ten pan to zrobił, i to nie jest moja kompetencja, aby to oceniać, ale stało się to pod kościołem i to jest niedopuszczalne – mówi ks. Michalczewski. Nie tak dawno mieliśmy zniszczone epitafium w Myślenicach, to są ataki, które się powtarzają - podkreśla rzecznik krakowskiej Kurii.

Napadnięty kierowca trafił do szpitala, gdzie przeszedł operację. Jego życiu obecnie nic nie zagraża. Napastnik został zatrzymany.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Prywatności