– Ciało człowieka jest czymś dobrym, czymś wielkim, bo takim nas powołał do istnienia Pan Bóg. (…) Głosimy jedną wielką pochwałę cielesności – mówił abp Marek Jędraszewski w sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej w czasie sumy z okazji dorocznego odpustu ku czci wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
Reklama
Arcybiskup podkreślał, że człowiek jest istotą duchowo-cielesną, a te więzy są tak głębokie, że możemy o człowieku powiedzieć, że jest ożywioną duszą i uduchowionym ciałem.
– Nie możemy się zgodzić na to, że człowiek jest jednowymiarowy, że jest jedną z wielu istot czysto materialnych istniejących na świecie. I jak wszystko, co na tym świecie materialne, pojawiwszy się kiedyś nieuchronnie i ostatecznie się rozpadnie niemalże w nicość. Człowiek to ktoś więcej niż byt czysto materialny – mówił metropolita jednocześnie wskazując na konieczność szacunku wobec wymiaru cielesnego człowieka.
– Ciało człowieka jest czymś dobrym, czymś wielkim, bo takim nas powołał do istnienia Pan Bóg. (…) Głosimy jedną wielką pochwałę cielesności – dodawał.
Reklama
– Od chwili chrztu świętego nasza cielesność naznaczona jest znakiem świętości samego Boga – nie należymy do siebie, do własnych pożądliwości, do naszych zachcianek, mamy kierować się tymi wspaniałymi ideami, które odkrywamy w głębi naszych sumień – dodawał podkreślając, że celem ostatecznym człowieka jest życie wieczne.
W dalszej części homilii metropolita krakowski przywoływał fragmenty Psalmu 8, w którym król Dawid oddaje chwałę Bogu za dzieło stworzenia, na szczycie którego jest człowiek.