Wisła już przed tygodniem przypięczętowała spadek do I ligi, a podczas ostatniego meczu przy Reymonta z Wartą Poznań kibice postanowli wyrazić swoje niezadowolenie. Przyszli ubrani na czarno, a nad trybuną unosił się czarny dym. Wznoszone były wulgarne okrzyki.
Już po meczu z Radomiakiem, który zdecydował ostatecznie o spadku, kibice domagali się na Twitterze, żeby przy wyczytywaniu składów odejść od tradycji, w której spiker wyczytuje imię, a cały stadion wykrzykuje nazwisko danego piłkarza. Tak też się stało. Wśród haseł najczęściej skandowano "wypi******ć".
Grupa Ultra Wisła, która przygotowuje oprawy na meczach „Białej Gwiazdy” jeszcze przed meczem apelowała, żeby wszyscy kibice przyszli ubarni na czarno, co ma być symbolem rodzaju żałoby po spadku Wisły do I ligi po 26 latach nieprzerwanej gry w ekstraklasie. - Naprawdę zdaję sobie sprawę z tego, że... za***łem - powiedział do mikrofonu przed meczem Jakub Błaszczykowski, właściciel Wisły Kraków.
Reklama
Ostatecznie Wisła na pożegnanie z Ekstraklasą przegrała u siebie z Wartą Poznań 0 : 1. Wisła zapewne niebawem ogłosi, że Jerzy Brzęczek zostanie trenerem na kolejny sezon.
- Chciałbym na pewno trochę odpocząć, ale czekają nas bardzo ważne rozmowy. Z częścią zawodników były rozmowy o ewentualnym pozostaniu. W najbliższych dniach będą z kolei rozmowy z agentami, ustalanie warunków, kto ewentualnie zostanie, kto odejdzie. Ten najbliższy czas, decyzyjność będą miały kluczowe znaczenie w kwestii tego, jaka drużyna przystąpi do rozgrywek w I lidze - mówił Brzęczek na przedmeczowej konferencji prasowej.