Punkt przewagi nad strefą spadkową, oba tegoroczne mecze przegrane i zwolnienie trenera Guli, który miał przywrócić wielkość klubowi. Jerzy Brzęczek obejmuje Wisłę w trudnej sytuacji i jak sam twierdzi, jest tego świadomy.
Reklama
Jerzy Brzęczek: Jest to na pewno trudny moment, ale jestem pewien co do tego, że wykonamy dobrą pracę i ten podstawy cel, jaki na dzień dzisiejszy jest postawiony przede mną i przed sztabem, czyli pozostanie Wisły Kraków w ekstraklasie osiągniemy.
Jerzy Brzęczek to były selekcjoner polskiej reprezentacji, z którą udało mu się awansować do ubiegłorocznych mistrzostw Europy. Nie poprowadził jednak kadry na Euro, został przed turniejem zastąpiony przez Paolo Sousę. Przed objęciem reprezentacji Brzęczek był trenerem Wisły Płock.
Prywatnie Brzęczek jest wujkiem wybitnego piłkarza, ponad stukrotnego reprezentanta Polski Jakuba Błaszczykowskiego, który teraz jest jednym ze współwłaścicieli Wisły Kraków, sam Brzęczek jako piłkarz też wielokrotnie reprezentował barwy narodowe, był między innymi kapitanem kadry olimpijskiej, która w 1992 na Letnich Igrzyskach w Barcelonie wywalczyła srebrny medal.
Asystentem trenera Brzęczka będzie przez wiele lat piłkarsko związany z Wisłą Radosław Sobolewski. Kontrakt ma obowiązywać do końca sezonu, jeśli klub utrzyma się w ekstraklasie, umowa zostanie przedłużona na kolejny rok.