W MIEŚCIE

Opluł pomniki "Żołnierzy wyklętych". Prokuratura postawiła mu zarzuty

opublikowano: 3 STYCZNIA 2022, 08:28autor: TR WZ
Opluł pomniki "Żołnierzy wyklętych". Prokuratura postawiła mu zarzuty

Prokuratura postawiła Studentowi Franciszkowi Vetulaniemu zarzut znieważenia pomników tzw. żołnierzy wyklętych, które stoją w parku Jordana — dowiedziała się Gazeta Wyborcza. Studentowi grozi kara grzywny lub ograniczenia wolności.

Reklama

.

Franciszek Vetulani (wnuk śp. profesora Jerzego Vetulaniego) w dniu 24 lutego 2021 r. w parku Jordana opluł znajdujące się tam pomniki Zygmunta Szendzielarza i Józefa Franczaka, a następnie  umieścił film ukazujący to wydarzenie na swoich publicznie dostępnych profilach w mediach społecznościowych Facebook, Twitter, Instagram i YouTube. W ten sposób chciał zaprotestować przeciwko czynieniu bohaterów z ludzi, którzy mają na sumieniu również zbrodnie.

Został za to symbolicznie ukarany upomnieniem przez władze UJ, choć kilkudziesięciu naukowców podpisało apel w jego obronie.

"Części z nas — ze względów konwencjonalnych lub estetycznych —  nie odpowiada wybrana przez Franciszka Vetulaniego forma protestu, rozumiemy natomiast kierujące nim i godne szacunku pobudki: chęć publicznego zamanifestowania niezgody na fałszującą rzeczywistość politykę historyczną, jaką od lat uprawiają rząd i sprzyjające mu media, oraz pragnienie symbolicznego upomnienia się o ofiary zbrodni dokonanych przez tzw. żołnierzy wyklętych".

Sprawę prowadziła jednak nadal prokuratura.

Reklama

.

Teraz prokuratura postawiła Vetulaniemu zarzut popełnienia przestępstwa z artykułu 261 Kodeksu karnego, a więc znieważenia pomnika, za co grozi kara grzywny lub ograniczenia wolności.Vetulani nie przyznaje się do winy. Jego zdaniem postaci, którym poświęcono pomniki, nie zasługują na tego rodzaju upamiętnienie.

Niedawno w czasopiśmie naukowym "Zagłada Żydów. Studia i Materiały" historyk dr Sławomir Poleszak opisał m.in. udział  Józefa Franczaka (jego pomnik opluł Vetulani), w strzelaninie z żydowskimi partyzantami czy atak na Polaków ukrywających Żydów. Z tego powodu historyk stracił pracę w lubelskim oddziale IPN. 

Zdaniem cytowanego przez "Wyborczą" Vetulaniego to kolejny dowód jak obecne władze fałszują historię i nie pozwalają na krytyczną debatę.

Post: https://www.facebook.com/franek.vetulani/posts/4275811822463768

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Prywatności