Sąd Okręgowy w Warszawie nakazał małopolskiej kurator oświaty, Barbarze Nowak, przeprosić Związek Nauczycielstwa Polskiego - informuje Gazeta Wyborcza. Kurator Nowak insynuowała. że za alarmy bombowe w szkołach w trakcie matur w 2019 roku odpowiedzialni są nauczyciele, którzy chcą doprowadzić do "destabilizacji polskiego państwa". Na Twitterze już skomentowała wyrok sądu.
REKLAMA
W 2019 roku przebieg matur zakłóciły fałszywe alarmy bombowe. Egzaminy odbywały się po trwającym blisko miesiąc, nauczycielskim strajku. Nauczycielom nie udało się wyegzekwować spełnienia swojego postulatu dotyczącego podwyżek wynagrodzeń.
Małopolska kurator oświaty Barbara Nowak powiązała alarmy bombow z protestującymi nauczycielami, stwierdzając, że są "częścią planu destabilizacji państwa polskiego".
Barbara Nowak ma opublikować na stronie internetowej portalu wpolityce.pl oraz na Facebooku oświadczenie z przeprosinami.
Reklama
Tekst przeprosin ma brzmieć następująco:
"Niniejszym oświadczam, że moje stwierdzenie jakoby organizowany przez ZNP w kwietniu 2019 roku strajk był jednym z elementów konsekwentnie realizowanego planu destabilizacji państwa polskiego obejmującego m.in. alarmy bombowe w szkołach jest twierdzeniem nieprawdziwym. Za podanie tej nieprawdziwej i naruszającej dobra osobiste ZNP informacji związek ten przepraszam. ZNP przepraszam także za moje twierdzenie, jakoby organizujący strajk działacze ZNP wzorowali się na totalitarnych systemach takich jak komunizm i faszyzm".
Jednak pani kurator przepraszać nie zamierza. Podkreśla, że wyrok nie jest prawomocny i zapowiada apelację.