Miała być odbudowana natychmiast, ale dopiero teraz - niemal rok po pożarze - został ogloszony przetarg na odbudowę tężni solankowej nad Zalewem Nowohuckim. Jak informuje Gazeta Wyborcza ma być gotowa jeszcze w tym roku.
Pożar, ktory strawił ledwo co postawioną tężnie, wybuchł w nocy z 22 na 23 kwietnia zeszłego roku. Ogień szybko zniszczył drewnianą konstrukcję.
Zarząd Zieleni Miejskiej oglosił kilka dni temu przetarg na budowę nowego obiektu. Projekt pozostaje ten sam, a odbudowa ma pochłonąć około 1,2 mln zł. Zgodnie z planem, obiekt ma być gotowy w listopadzie. Na czas prac budowlanych teren objęty będzie monitoringiem.
Wcześniej, bo w październiku zostanie otwarta druga tężnia w okolicach Łąk Nowohuckich. Do tego czasu najbliższą czynną tężnią będzie ta w Wieliczce. Nasz film kręcony dwa lata temu w zasadzie pozostaje nadal aktualny:
Korzystanie z tężni zaleca się głównie osobom mieszkającym w zanieczyszczonych aglomeracjach miejskich (jak znalazł), palaczom, rekonwalescentom po ostrej chorobie, chorym na schorzenia górnych dróg oddechowych, a także alergikom.
Mikroklimat, który wytwarza tężnia, jest bardzo podobny do tego, którym możemy cieszyć się nad morzem. Powietrze w tężni dostarcza nam wielu niezbędnych mikroelementów takich jak: jod, brom, wapń, magnez, potas, żelazo czy sód.