Poranek 21 czerwca na kopcu Kraka był w tym roku wyjątkowy. Wschodowi słońca towarzyszył koncert pianisty Tomasza Szwelnika. Organizatorzy zapraszali do udziału online, ale chętnych do przybycia na kopiec nie zabrakło.
Reklama
Tomasza Szwelnik grał już na zamarzniętym jeziorze, na dachu bloku i na plaży, teraz przyszła pora na Kopiec Kraka. "To muzyka, która otwiera ludzkie serca i pozwala zajrzeć do swojego wnętrza, daje ulgę, ukojenie i radość. To część, jego projektu, podczas którego zamierza zagrać we wszystkich najwspanialszych miejscach widokowych w Polsce" - tak ten wyjątkowy koncert reklamowali organizatorzy.
Reklama
Od kilkunastu lat w najkrótszą noc w roku, 21 czerwca, Stowarzyszenie Podgórze.pl organizowało wspólne oglądanie wyjątkowego wschodu Słońca. To wydarzenie zwykle gromadzi setki osób (choć wbrew temu co "widzą", wówczas Słońce nie wschodzi idealnie w linii kopca Wandy).
W tym roku po raz kolejny, z powodu pandemii, Stowarszyszenie zachęcalo do uczestnictwa online.
Reklama