W MIEŚCIE

125 tysięcy ofiar: „Wszystko poszło nie tak, ta liczba opisuje pandemię w Polsce"

opublikowano: 23 KWIETNIA 2021, 10:35autor: TR WZ
125 tysięcy ofiar: „Wszystko poszło nie tak, ta liczba opisuje pandemię w Polsce"

10 858 - tyle zakażeń wirusem SARS-CoV-2 wykryto minionej doby w Polsce (wczoraj było 12.762, a tydzień temu 17.847 ). Zmarło 539 osób (wczoraj raportowano 694 zgony, tydzień temu 682). Analizujący przebieg pandemii w Polsce, Marcin Kędzierski dr Marcin Kędzierski z Centrum Polityk Publicznych Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie podkreśla, że skala zgonów w naszym kraju pokazuje totalną porażkę w walce z koronawirusem. 

Reklama

W Małopolsce mamy 908 nowych zakażeń i 42 zgony (wczoraj było 1075 i 40 zgonów, a tydzień temu 1440 zakażeń  i 65 zgonów). W Krakowie wykryto 224 zakażenia (wczoraj 324, tydzień temu 434) i stwierdzono 8  zgonów (wczoraj 8 zgonów, tydzień temu 12).

W Małopolsce wzrosła liczba zajętych stanowisk respiratorowych. Zajętych jest 385 respiratorów (o 7 więcej niż dzień wcześniej), natomiast kolejny dzień z rzędu spadła liczba osób hospitalizowanych. Z 4049 łóżek covidowych w naszym regionie zajętych jest 2572, czyli o 86 mniej niż dzień wcześniej.

W skali kraju znacząco spadła liczba osób hospitalizowanych. Mnimalnie zmniejszyła się liczba zajętych respiratorów. Według danych resortu zdrowia w całej  Polsce zajętych jest 28.994 łóżek covidowych (837 mniej niż dzień wcześniej) i 3223 respiratorów (6 mniej niż dzień wcześniej).

Reklama

Od początku pandemii zdiagnozowano w całym kraju 2.742.122 zakażeń, zmarło 64.707 osób.

Biorąc jednak pod uwagę wszystkie tzw. nadmiarowe zgony od początku pandemii (wzrost w stosunku do lat wcześniejszych ogółu zgonów) pandemia bezposednio i pośrednio doprowadziła już do co najmniej 125 tysięcy zgonów. „To niemal dokładnie tyle, ile w czarnych scenariuszach („jeśli wszystko pójdzie nie tak”) późnym latem 2020 roku przewidywali modelarze z ICM UW z Warszawy i MOCOS z Wrocławia. To zaś oznacza, że wszystko poszło nie tak." - komentuje Marcin Kędzierski dr Marcin Kędzierski z Centrum Polityk Publicznych Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. 

– We wrześniu ubiegłego roku chyba nikt nie wierzył, że ta liczba 125 tys. ofiar jest w ogóle możliwa. Ostatnio w wielu wywiadach pytano mnie, czy jest jakaś liczba, która opisuje nam pandemię. Myślę, że 125 tysięcy jest tą liczbą. Wiarygodną, a jednocześnie obrazującą skalę tragedii - stwierdza Kędzierski.

Reklama

ZOBACZ TAKŻE:

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Prywatności