Nie było tradycyjnego Misterium Męki Pańskiej, pielgrzymi jednak przyjechali. Tysiące wiernych modliło się w Wielki Piątek na dróżkach w Kalwarii Zebrzydowskiej.
Reklama
Bernardyni z powodu pandemii już drugi rok z rzędu zrezygnowali z widowiskowego misterium, które odprawiane jest od 400 lat. W Wielki Piątek na kalwaryjskich dróżkach modlą się zazwyczaj dziesiątki tysięcy wiernych. Dziś aż tak wielkich tłumów nie było, ale ponad tysiąc osób przeszło drogę krzyżową w sanktuarium.
Uroczystości w Kalwarii Zebrzydowskiej rozpoczęły się od Drogi Krzyżowej odprawionej wewnątrz bazyliki. Drogę krzyżową prowadził abp Marek Jędraszewski, swoje rozważania poświęcił „Piłatowemu sądowi nad dzieckiem nienarodzonym”.
Reklama
Według rządowych rozporządzeń do 9 kwietnia:
„W zgromadzeniach publicznych może uczestniczyć max. 5 osób. Uczestnicy mają obowiązek zakrywania nosa i ust oraz zachowania 1,5 m odległości od innych osób. Ponadto odległość między zgromadzeniami nie może być mniejsza niż 100 m.”