"Z niemal stuprocentową pewnością można liczyć na otwarcie sklepów w galeriach handlowych od 1 lutego" - informuje Radio RMF, powołując się na swoje źródła w rządzie. Poza tym większego luzowania obostrzeń nie będzie.
Reklama
Rząd zastanawia się jeszcze nad otwarciem hoteli, przy zachowaniu limitu gości na poziomie 25 lub 50 proc. klientów. Luzowania obostrzeń można się spodziewać, bo liczba zakażeń spada. Minionej doby odnotowano najmniej zakażeń od początku października.
ZOBACZ TAKŻE: Tak mało zakażeń nie było od bardzo dawna
Jednak na oficjalne otwarcie restauracji czy siłowni na razie nie ma co liczyć.
- Apeluję o cierpliwość. Jeżeli tylko będzie taka możliwość - co udowodniliśmy decyzją puszczenia dzieci z klas I-III do szkoły - to będziemy podejmowali decyzje, które będą z korzyścią dla gospodarki. Ale gospodarka potrzebuje ludzi zdrowych, zdrowia publicznego, i dopuszczenie do sytuacji powrotu dużej liczby zachorowań, szczególnie w kontekście prowadzonej akcji szczepień, jest po prostu nieracjonalne - mówił na konferencji prasowej Minister Zdrowia Adam Niedzielski.
ZOBACZ TAKŻE: Przeciąganie liny w krakowskim klubie fitness! 1 lutego otwarcie dla „zawodników”
Reklama
Co raz więcej przedsiębiorców buntuje się jednak przeciwko zakazow. Według szacunków, w miniony weekend otworzyło się około 20 tysięcy lokali w całej Polsce.