Wisła Kraków dostanie pożyczkę w wysokości czterech milionów złotych. Pieniądze pożyczy Jakub Błaszczykowski, Jarosław Królewski oraz blisko związana z nim osoba. O tej formie pomocy Królewski poinformował w programie "Stan futbolu" w TVP Sport.
Wisła Kraków potrzebuje czterech milionów złotych do końca stycznia, by spłacić najważniejsze długi oraz piłkarzy, którzy mogą rozwiązać kontrakty z winy klubu. Jakub Błaszczykowski i dwie pozostałe osoby pożyczą po 1,33 mln złotych. Królewski to właściciel informatycznej firmy Synerise, który zaangażował się w ratowanie Wisły. Pożyczenie czterech milionów ma dać Wiśle Kraków niezbędny czas na załatwienie wszystkich formalności, które mają doprowadzić do odzyskania licencji na grę w ekstraklasie. Ma też pozwolić na spokojniejsze rozmowy z potencjalnymi inwestorami.
Obserwatorzy doceniając wagę różnych gestów w kierunku Wisly zwracają jednocześnie uwagę, że to nie wystarczy.
Błaszczykowski ewidentnie ma do Wisły szczególny sentyment.
Grał w Wiśle Kraków w latach 2005 - 2007. Jego talent dostrzegł czeski trener tego zespołu Verner Lička. W polskiej ekstraklasie zadebiutował 20 marca 2005, w wygranym 3:1 spotkaniu przeciwko Polonii Warszawa. W sezonie 2004/2005 zdobył Mistrzostwo Polski, a rok później został wicemistrzem kraju. Błaszczykowski został wybrany przez czytelników Gazety Krakowskiej najlepszym piłkarzem Małopolski 2006 roku. Zdobył również piłkarskiego Oscara za rok 2006 w kategorii: „Najlepszy pomocnik Orange Ekstraklasy”, w plebiscycie Canal Plus, w którym wyboru dokonują piłkarze 16 klubów ekstraklasy. W barwach Wisły rozegrał w ekstraklasie 51 spotkań, w których strzelił 3 bramki.