Środa w całej Polsce była dniem Strajku Generalnego organizowanego w proteście przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji z powodu ciężkiego uszkodzenia płodu. Do protestu dołącza także Kraków. W południe strajk rozpoczęli studenci. W maraszach, pikietach, blokadach brały udział tysiące ludzi Wieczorem przed Muzeum Narodowym zebrało się nawet kilkanaście tysięcy.
Reklama
Grupy tzw. spacerowiczów spotkały się przed Wydziałem Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego. Ze wstępnych szacunków wynika, że w proteście juz w południe brało udział ok. 10 tys. osób
Stamtąd wyruszli w stronę ul. Retoryka (pod siedzibę PiS-u), gdzie zapalili znicze, W drodze na Rynek przeszli obok krakowskiej kurii.
Uczestnicy w większości byli ubrani na czarno. Protest przebiegał bardzo spokojnie. Przy kościele Franciszkanów stała grupa samozwańczej "straży narodowej". Protestujący przeszli obok nich obojętnie.
Kolejna blokada Krakowa
O godz. 17 rozpoczęła się blokada Krakowa na Alejach Trzech Wieszczów w pobliżu Muzeum Narodowego oraz "strajk rowerowy", który wyruszył z Cichego Kącika. Organizatorzy przypominali, że wybierając się na protest, należy pamiętać o obowiązkowym zasłanianiu ust i nosa oraz zachowywania dystansu.
Reklama
"Demonstrujemy pokojowo"
Organizatorzy prosili, by nie dawać się prowokować i zgłaszać wszystkie próby "zakłócenia spaceru". Strajkujące kobiety przypominały: "Jesteśmy wku***one, ale demonstrujemy pokojowo".
.
