Rośnie liczba zakażonych koronawirusem i zainteresowanie płatnymi testami. Zarówno przed punktem prywatnej firmy przy Tauron Arenie, jak i w Szpitalu Uniwersyteckim w Prokocimiu ustawiają się długie kolejki.
Reklama
"Badanie z nosa pod Tauron Arena - gigantyczna kolejka, badanie do 13.00 co 30 minut, ale właśnie zawiesił się system i stoimy tu ( ok.200 osób) ponad półtorej godziny i nie wiemy czy nas zbadają" - pisze jedna z naszych Czytelniczek.
I rzeczywiście zainteresowanie testami jest ogromne. Punkt przy Tauron Arenie, gdzie materiał pobierany jest w namiotach „Drive&Go-Thru”, pierwotnie został uruchomiony z myślą o medykach, którzy tutaj mogą wykonać badanie za darmo.
Jednak obecnie najwięcej jest prywatnych osób, które za takie badanie muszą zapłacić - ok 500 zl. Chętnych jest coraz więcej, co z pewnością wiąże się z radykalnym wzrostem zachorowań.(aktualne dane znajdziecie tutaj.)
W związku z tym wykonująca testy krakowska firma Diagnostyka uruchomiła dodatkowy punkt pobrań przy ul. prof. M. Życzkowskiego 16. Tutaj pacjenci są przyjmowani od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00-12:00.
Wejście do punktu znajduje się z tyłu budynku Nautilus (pacjenci posiadający skierowania z NFZ są przyjmowani wyłącznie w lokalizacji TAURON Arena Kraków ul. Lema 7).
Komercyjne testy można także wykonać w Szpitalu Uniwersyteckim w Prokocimiu.
Reklama
Szpital oferuje zarówno badania na obecność wirusa SARS-CoV-2 oraz badania na oznaczenie przeciwciał anty SARS-CoV-2. Tu badanie jest tańsze o 100 zł taniej. Koszt badania w szpitalu w "trybie rutynowym" wynosi 400 zł (wynik do 48h) a w trybie ekspresowym 450 zł ( wynik do 6 h.).
Pobranie materiału do badania odbywa się w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym (budynek F poziom +1) w dni robocze, od poniedziałku do piątku w godzinach 12:00-14:30. Wynik można sprawdzać przez internet. Ale i tu kolejki są coraz dłuższe. W lipcu szpital wykonywał ok. 600 testów dziennie.