Zamek Królewski na Wawelu otwiera nową trasę plenerową dla zwiedzających. Od czwartku będzie można zwiedzić to, co dotychczas było niedostępne. Na nowej trasie znajduje się miejsce, w którym "należy szukać słynnego czakramu".
Reklama
Nowa, nieznana wcześniej, plenerowa trasa na Wawelu. –Chcemy by Zamek Królewski na Wawelu na nowo stał się miejscem przyjaznym dla krakowian i turystów. Teraz, w obliczu pandemii, to turyści krajowi dominują, a dla krakowian i Polaków wzgórze nadal stanowi miejsce magiczne – podkreśla prof. Andrzej Betlej, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu.
Trasa plenerowa „Ogrody, dziedzińce, kościół św. Gereona” rozpoczyna się od wystawy „Wawel zaginiony” przy modelu XVIII-wiecznego Wawelu. Dalej idziemy, na Dziedziniec Batorego, którego nazwa pochodzi od położonej obok kaplicy Stefana Batorego. To niewielka przestrzeń położona pomiędzy zachodnim skrzydłem zamku a prezbiterium katedry, z którym łączy się renesansową przewiązką. Tą drogą król i dworzanie mogli przejść z komnat zamkowych na nabożeństwa w katedrze.
Reklama
Kolejnym przystankiem na trasie jest rezerwat archeologiczno-architektoniczny kościoła św. Gereona, usytuowany w przyziemiu zachodniego skrzydła zamku. Miejsce nie było udostępnione zwiedzającym nigdy wcześniej.
Znajdują się tu relikty krypty kościoła romańskiego pod wezwaniem św. Gereona oraz powstałej na jego miejscu gotyckiej kaplicy pod wezwaniem św. Marii Egipcjanki.
To właśnie tutaj - według legendy - należy szukać słynnego krakowskiego miejsca mocy, bo tu ma się znajdować czakram, czyli cudowny kamień.
Mapę trasy uzupełniają gotycka kaplica pw. św. Marii Egipcjanki oraz sień „tatarska”.