Na Wawelu zaczynają się prace konserwatorskie przy murach obronnych. “Charakterystyczne fortyfikacje kleszczowe zostaną zabezpieczone przed dalszymi zniszczeniami i odzyskują dawne walory wizualne”- zapowiada Zamek Królewski na Wawelu. Reklama
Mury kleszczowe rozciągają się od Smoczej Jamy po okolice Muzeum Katedralnego: “To wyjątkowy fragment wawelskich umocnień, który łączy ślady wielu epok – od średniowiecza po czasy austriackiej twierdzy, kiedy powstały m.in. dwie basteje i cztery bramy forteczne” - wyjaśniają pracownicy Zamku Królewskiego na Wawelu.
Głównym celem prac konserwatorsko - budowlanych przy murach Wawelu jest zabezpieczenie ich przed dalszymi zniszczeniami i przywrócenie im dawnych walorów wizualnych. Jak informuje wawelskie muzeum, w ramach prac mury zostaną oczyszczone z nawarstwień biologicznych, zostaną uzupełnione ubytki cegły i kamienia, wzmocniona zostanie konstrukcja murów, powstanie system odwodnienia, chroniący przed zawilgoceniem.
W miejscach trudno dostępnych prace prowadzone będą z użyciem technik alpinistycznych, a cały proces będzie przebiegać pod stałym nadzorem konserwatorskim: “Dzięki temu kolejne pokolenia będą mogły podziwiać Wawel nie tylko jako zamek, ale także jako niezwykły zespół dawnych fortyfikacji”.
Kompleksowa konserwacja fortyfikacji kleszczowych wzgórza Wawelskiego dostała dofinansowanie ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Jego wartość wynosi 425 tysięcy zł, a całkowity koszt prac to prawie 640 tysięcy. Umowa z wykonawcą została podpisana w lipcu, a prace mają się zakończyć w ostatnim dniu tego roku.