Członkini jednej z komisji wyborczych w Krakowie próbowała schować pod ubranie karty do głosowania.Na miejsce wezwano policję.
Reklama
O incydencie informują m.in. PAP i TVN24.pl W sobotę członkini komisji wyborczej na osiedlu Teatralnym w Nowej Hucie zaczęła chować pod ubranie kilkanaście kart do głosowania. Przedstawiciele Urzędu Miasta i pozostali członkowie komisji bezskutecznie namawiali ją do oddania kart.
Nie chciała ich zwrócić, więc wezwano policję. Karty do glosowania zostały odzyskane, a kobieta zostanie odwołana z komisji. Sprawę wyjaśniają policja i komisarz wyborczy.